Dezercja polskiego żołnierza. Gen. Skrzypczak: Kula w łeb i po zawodach
Żołnierz jest dezerterem, przeszedł na stronę wroga w czasie wojny, więc grozi mu tylko jeden wyrok - kara śmierci. I tu nie ma nawet dyskusji - stwierdził. Jak dodał, "przestępca, ewidentnie dezerter. Kula w łeb i po zawodach. Przepraszam, że tak mówię, ale nie może być inaczej".
R.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- 383
Komentarze (383)
najlepsze
Obecnie gdyby wybuchł jakikolwiek konflikt na terenie Polski większość młodych zmuszonych do walki o swoje życie zawinęłaby się z kraju.
Trzeba być debilem aby ginąć broniąc interesów tej mafii gnębiącej
@eddie-bauer: dokładnie tak, na taką ewentualność mam już przygotowany plan ewentualnej ucieczki z kraju :D
Nawet nie wiedziałem, że mamy wojnę...
Zgodnie z prawem obecnie jesteśmy w stanie pokoju, sorki takie mamy prawo.
@KaloszSzatana: nom, w 1939 też ruskie nam formalnie wojny nie wypowiedziały. przy kolejnym starciu z obroną mamy czekać aż wyślą odpowiedniego maila tak?
pomijam że jak typowy wykopek komentujesz po przeczytaniu jedynie tytułu i opisu znaleziska. cały kontekst:
"- Dla mnie od początku sprawa jest ewidentna, że jest to dezerter, który przeszedł na stronę wroga
@straznik-tagu: tak ci w kościele powiedzieli ?
Komentarz usunięty przez moderatora
- zgodnie z prawem nie ma wojny pomiędzy nami, a białorusią;
- nawet gdyby była, to dezercja w czasie wojny też nie jest już karana śmiercią;
- nawet gdyby
@zbiff: ja już nie wiem czy to nie bait. Szeregowiec artylerii pełniący funkcje pomocnicze na granicy ma tak ważne informacje dla obronności, że trzeba go zlikwidować, w czasie pokoju xD
Wie gdzie stał jego namiot i jak się przeładuje kałasza.
Chociaz równie dobrze mógłby doczekać 2 miesiące do końca służby, pojechać do tej białorusi
Nie wiem czy wiesz, ale żyjemy w państwie prawa, i nie ma ku temu opcji prawnych. A szkód wizerunkowych to narobił co najwyżej rządzącym, wojsko sobie poradzi.
A niech idą, na pewno dużo osób tylko marzy o transferze na białoruś. Codziennie patrzą na ten kraj z utęsknieniem.
2. "Kula w łeb"? To znaczy że jeśli obywatel danego kraju nie ma prawa wyjechać do innego jeśli mu źle w swoim ojczystym? Nie ważne czy żołnierz. Żołnierz nie ma prawa decydować o sobie zgodnie z własną wolą? To znaczy "kula w łeb" należy się też wszystkim imigrantom z Białorusi, którzy krytykują białoruskie władze?
Pytam tak teoretycznie, bo co
Żołnierz który mysli po swojemu w takiej jednostce jest bezwartościowy.