Cwana rodzinka blokuje… tylko dla siebie dwa miejsca parkingowe na osiedlu

Bardzo mało mało sąsiedzki sposób znalazła cwana rodzinka na blokowanie tylko dla siebie dwóch miejsc parkingowych pod blokiem. Sprawę zgłosił nam czytelnik. Opisuje jak sąsiedzi, tylko dla siebie blokują dwa miejsca parkingowe. Mają dwa auta. Kiedy jednym wyjeżdżają...

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 430
Komentarze (430)
najlepsze
@blah667: raczej nie, tego typu debile prędzej zemszczą się na kimś niż cokolwiek przysposobią do swojego pustego łba
Komentarz usunięty przez moderatora
A obiecali, że będzie łatwiej.
Mówiłem, że przecież to teren miasta a oni mają parking pod blokiem, ale usłyszałem, ze jestem tępy i jak nie dociera to załatwią sprawę
@Fighting_Irish: a jak myslisz? Rano op zobaczyl by wybite szyby albo przebite opony.
Ja wiem, ze każdy z was by na noże poszedł, ale jeśli macie samochód kupę kasy to każda szkoda jest minusem, zwyżka AC również, a dostać #!$%@? za parking to przesada.
Poza tym jak mam takie osoby znaleźć? Jest ciemno, godzina 17, trzech karków podchodzi do ciebie, w plecaku masz laptop za 20k. Będziesz ryzykować konfrontację z ludźmi, którzy tylko na to czekają? Moze policję wezwę
A patrząc obiektywnie, to czy miejsca parkingowe są wyznaczone? Chyba nie. 2 smarty też się zmieszczą z tyłu i z przodu.
Ewidentne cwaniactwo, ale raczej żadnych przepisów nie łamią.
Jakby te dwa jeździły, a nie gniły w miejscu, to problem by nie istniał - jedno odjedzie, to ktoś przyjedzie i zaparkuje za lub przed "autem blokującym" i tyle z całego mechanizmu "blokowania"
W hali garażowej raz pokazałem sąsiadowi miejsce postojowe obok mnie, aby mógł spokojnie wypakować sobie klamoty. Z rozmowy wyszło, że nikt nie będzie się czepiał na tę chwile, bo Właściciel tego miejsca ani na nim nie parkuje ani też go nie wynajmuje i ogólnie nie ma z nim kontaktu - a takowy jest, bo wiem. I
Szanuje popieram.
Komentarz usunięty przez moderatora