@gridstream: @variss: Poniżej fragment rozmowy z prof. dr. hab. Tomaszem Szlendakiem, profesorem nadzwyczajnym, doktorem habilitowanym, dyrektorem Instytutu Socjologii na UMK w Toruniu. Bada przemiany obyczajów w kulturze zachodniej, zwłaszcza w kulturze polskiej oraz biospołeczne uwarunkowania życia seksualnego.
Paulina Błaszkiewicz: A co z tym znanym powiedzeniem, że przeciwieństwa się przyciągają? Ludzie nie stosują takiej strategii? Tomasz Szlendak: Ludzie dobierają się w pary w obrębie własnej grupy, co nazywamy homogamią. To oznacza, że szukamy partnerów na zasadzie podobieństw według parametrów społecznych (podobny światopogląd, wykształcenie, zarobki). Jeśli zwiążemy się z kimś, kto od nas znacznie odbiega, wspólne życie jest bardzo trudne. Mężczyźni nie szukają partnerek, które są ulokowane w hierarchii społecznej wyżej od nich. Robią to tylko kobiety, o których mówimy, że są hipergamiczne. W praktyce oznacza to, że kobiety z klasy średniej szukają mężczyzn nieco lepiej zarabiających i nieco lepiej wykształconych. To jest jedna z tych strasznych informacji, której kobiety nie lubią słuchać. Jeśli kobieta zarabia cztery miliony dolarów rocznie, to będzie szukała pana, który zarabia sześć. I wcale nie będzie szukała kogoś, kto ma poczucie humoru, jest sympatycznym misiem, czy doskonale nadaje się do opieki nad dziećmi, a jednocześnie nie pracuje. Będzie poszukiwała kogoś, kto jest lepiej uposażony niż ona sama i jest to tendencja nieprzezwyciężalna, co oznacza, że w ogóle nie widzimy w socjologii wyjątków od tego trendu.
kobieta jest często postrzegana stereotypowo z punktu widzenia urody.
@pushek0kruszek: kobieta jest często postrzegana stereotypowo z punktu widzenia jej cipy. Zwyczajnie brzydka kobieta nie ma szans tylko na tych z czołówki ¯\_(ツ)_/¯
Liberalne media... O kobietach jak o zmarłych - dobrze, albo wcale. A o facetach neutralnie lub negatywnie. Albo wcale. Nawet w temacie o samobójstwach facetów trzeba wspomnieć, że w sumie to kobiety mają gorzej. A nie popełniają samobójstw nie dlatego, że mają łatwiej, tylko są 'odporniejsze', choć niepodważalnych badań naukowych na ten temat brak. Mniejsza o to.
Faceci nie okazują uczuć? Bo nie chcą być uznani za #!$%@?. Ale nie przez innych facetów, tylko przez kobiety. Facet biedny - nieatrakcyjny, facet z depresją - nieatrakcyjny, szczupły facet - nieatrakcyjny. Kobieta bez faceta - OK, facet bez kobiety - przegryw itd itp. Notabene - sami faceci też taki model kultywują i za cholerę nie chcą od tego odbiec, nie potrafią, bo ich tata żadnych innych wzorców nie przekazał.
A dodatkowo, faceci ze wschodu funkcjonują w kulturze wzorowanej na facetach z zachodu, którzy mają o niebo lepsze warunki. To już w ogóle zabawna sprawa. Dziwić się później, że dziewczyny z Polski przy obcokrajowcach od razu wyskakują z majtek, a przy Polakach już niekoniecznie.
Mężczyźni nie okazują emocji bo same kobiety sobie tego nie życzą. A facetów z problemami omijają z daleka. Facetów gorzej wykształconych omijają z daleka, facetów gorzej zarabiających omijają z daleka. Temat rzeka.
@perowskit: to też jest powód nieokazywania uczuć.
Różni przedstawiciele współczesnej lewicy mówią, że wypłakanie się wystarczy i mężczyźni muszą okazywać uczucia, a potem okazuje się, że jak taki facet się otworzy to zostaje potem sam, bo każdy woli
tak działa dzisiejsza lewacka propaganda ( ͡°͜ʖ͡°)
@grzmislaw: To dlaczego na zlewaczałym Zachodzie tych samobójstw jest dużo mniej na wschodzie więcej a w czołówce jest konserwatywny katolicki kraj rządzony przez Zjednoczoną Prawicę.
@janusz00: kurde sam gdybym miał się zabić to tak żeby wyglądało na wypadek. Nie zostawiłbym listu, zrobił jak najwięcej żeby otoczenie myślało że mam jakieś plany na przyszłość, polazł w góry i "przypadkiem" spadł. Czy generalnie coś podobnego.
Poszedłem do lekarza kilka lat temu bo źle się czułem i ewidentnie miałem depresję. Dostałem skierowanie do psychologa na terapię. Poszedłem na NFZ, wchodzę do rejestracji, pokazuje skierowanie - powłóczysty wzrok starej prukwy z rejestracji, obok młoda laseczka tylko westchnęła i wyszła.
No ale czego pan oczekuje? - pyta prukwa No przecież pani widzi, mam skierowanie do lekarza, kiedy jest najbliższy możliwy termin? No w tej chwili nie ma, proszę zostawić numer ktoś do pana zadzwoni.
@pine: Ale wiesz co jest ciekawe, że ja tam widziałem ludzi na terapii w głębi przychodni więc albo to byli na NFZ ale pierwsza wizyta prywatnie albo ja byłem dziecko gorszego boga. W każdym razie tak się wkoorwiłem po kłamstwie w żywe oczy, że mało brakowało a bym rozpieprzył ten przybytek.
Polski mężczyzna ma faktycznie trudne życie... jeśli chce #!$%@?ć w stadzie. Czytaj założyć rodzinę, robić "karierę", próbować rozwijać się gospodarczo i ciułać kasę na utrzymanie swoich najbliższych, żony i dzieci.
Jeśli jednak potrafi wyzbyć się tego wszystkiego, to znaczy nie będzie chomikiem w kołowrotku na którego społeczeństwo narzuciło presję życia w stadzie, założenia rodziny, zdobywania pieniędzy i zasobów... to wtedy życie staje się całkiem łatwe i przyjemne. Nie mówię że wszystko nagle
To jest straszne, jak internet to pozmieniał. Kiedyś było jakoś tak po równo, nawet przeciętny facet był w stanie wyrwać ładną dziewczynę, bo się jej spodobał na tle innych. Dzisiaj przez aplikacje randkowe, nawet największe kaszaloty, które kiedyś musiały nadrabiać charakterem aby się przespać z chłopakiem, mają ego #!$%@? w kosmos i często partnerów o dwa stopnie wyżej. Serio, jak teraz w ogóle znaleźć dziewczynę, skoro już od małego uczą się tego
@Banacek: Nawet jak masz kasę a nie masz na ryju to ci niewiele da bo zostaniesz w perspektywie kilku lat alimenciarzem jak tylko pani spełni swoje potrzeby odnośnie posiadania potomstwa. One wolą grupowo pęto obrabiać facetowi co ich pociąga niż być w stabilnym związku z poukładanym gościem. Oczywiście najlepiej żeby był fit i bogaty ale tacy nie są zainteresowani monogamicznym związkiem. Z kobietami jest tak samo. Tfu.
@Banacek: no ale to nie kobitki powodują to, że kaszaloty mają takie branie. 10 lat temu jak się umawiało przez internet i laska wyglądała inaczej i była paskudna to się uciekało. Teraz u mnie w pracy jedna jest taka większa i jakoś brania nie ma, aż dziwi mnie gdzie ci spermiarze.
Komentarze (335)
najlepsze
Paulina Błaszkiewicz: A co z tym znanym powiedzeniem, że przeciwieństwa się przyciągają? Ludzie nie stosują takiej strategii?
Tomasz Szlendak: Ludzie dobierają się w pary w obrębie własnej grupy, co nazywamy homogamią. To oznacza, że szukamy partnerów na zasadzie podobieństw według parametrów społecznych (podobny światopogląd, wykształcenie, zarobki). Jeśli zwiążemy się z kimś, kto od nas znacznie odbiega, wspólne życie jest bardzo trudne. Mężczyźni nie szukają partnerek, które są ulokowane w hierarchii społecznej wyżej od nich. Robią to tylko kobiety, o których mówimy, że są hipergamiczne. W praktyce oznacza to, że kobiety z klasy średniej szukają mężczyzn nieco lepiej zarabiających i nieco lepiej wykształconych. To jest jedna z tych strasznych informacji, której kobiety nie lubią słuchać. Jeśli kobieta zarabia cztery miliony dolarów rocznie, to będzie szukała pana, który zarabia sześć. I wcale nie będzie szukała kogoś, kto ma poczucie humoru, jest sympatycznym misiem, czy doskonale nadaje się do opieki nad dziećmi, a jednocześnie nie pracuje. Będzie poszukiwała kogoś, kto jest lepiej uposażony niż ona sama i jest to tendencja nieprzezwyciężalna, co oznacza, że w ogóle nie widzimy w socjologii wyjątków od tego trendu.
Gdzie kobiety powinny
@pushek0kruszek: chyba sobie kpisz xD
@pushek0kruszek: kobieta jest często postrzegana stereotypowo z punktu widzenia jej cipy. Zwyczajnie brzydka kobieta nie ma szans tylko na tych z czołówki ¯\_(ツ)_/¯
Faceci nie okazują uczuć? Bo nie chcą być uznani za #!$%@?. Ale nie przez innych facetów, tylko przez kobiety. Facet biedny - nieatrakcyjny, facet z depresją - nieatrakcyjny, szczupły facet - nieatrakcyjny. Kobieta bez faceta - OK, facet bez kobiety - przegryw itd itp. Notabene - sami faceci też taki model kultywują i za cholerę nie chcą od tego odbiec, nie potrafią, bo ich tata żadnych innych wzorców nie przekazał.
A dodatkowo, faceci ze wschodu funkcjonują w kulturze wzorowanej na facetach z zachodu, którzy mają o niebo lepsze warunki. To już w ogóle zabawna sprawa. Dziwić się później, że dziewczyny z Polski przy obcokrajowcach od razu wyskakują z majtek, a przy Polakach już niekoniecznie.
Mężczyźni
@perowskit: Fenomenalne spostrzeżenie!
@perowskit: to też jest powód nieokazywania uczuć.
Różni przedstawiciele współczesnej lewicy mówią, że wypłakanie się wystarczy i mężczyźni muszą okazywać uczucia, a potem okazuje się, że jak taki facet się otworzy to zostaje potem sam, bo każdy woli
@grzmislaw: To dlaczego na zlewaczałym Zachodzie tych samobójstw jest dużo mniej na wschodzie więcej a w czołówce jest konserwatywny katolicki kraj rządzony przez Zjednoczoną Prawicę.
No ale czego pan oczekuje? - pyta prukwa
No przecież pani widzi, mam skierowanie do lekarza, kiedy jest najbliższy możliwy termin?
No w tej chwili nie ma, proszę zostawić numer ktoś do pana zadzwoni.
Okej
Jak cie nie stać to zdychasz, tak wyglada leczenie wszystkiego, od wzroku po psychologa
@NieMuszeWszystkichLubic: A może tak kobiety mają pierwszeństwo - w końcu trzeba być dżentelmenem ;)
Jeśli jednak potrafi wyzbyć się tego wszystkiego, to znaczy nie będzie chomikiem w kołowrotku na którego społeczeństwo narzuciło presję życia w stadzie, założenia rodziny, zdobywania pieniędzy i zasobów... to wtedy życie staje się całkiem łatwe i przyjemne. Nie mówię że wszystko nagle
Serio, jak teraz w ogóle znaleźć dziewczynę, skoro już od małego uczą się tego