Wybetonowali szlak w Beskidach!
Okazało się, że miłośnicy górskich wędrówek bardzo się zdziwili, ponieważ zamiast żwirowej, leśnej ścieżki napotkali na betonową alejkę. Teren starego toru saneczkowego został całkowicie przebudowany - na jego miejscu wylano olbrzymie ilości betonu.
F.....x z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 265
- Odpowiedz
Komentarze (265)
najlepsze
Niektórym to się wydaje że każdy będzie pomykał w sprzęcie trekkingowym, albo brał dzieciaki żeby brodziły w błocie po kolana, bo to jest jedyna słuszna metoda na odpoczynek.
@Middle-Earth: i to jest właśnie myślenie malkontentów - od skrajności do skrajności. Jak już napisałem wyżej: Kozia to taka niedzielna górka, na którą się idzie 30 minut i zazwyczaj i tak jest pełna rodzin z dziećmi, a Ty ją to porównujesz do Matterhorna. W dodatku to tylko jedna z wielu dróg na Kozią, więc w razie czego każdy może sobie iść swoim szlakiem.
Widzę po
- Był tor saneczkowy, więc i tak beton.
- To góra tuż obok miasta - tam się chodzi na spacery, a nie na wyprawy górskie.
- Dobra dla rodzin z dziećmi, osób starszych i niepełnosprawnych.
Chociaż w zimę to niezbyt się tam będzie wchodziło.
Nie rozumiem calkowicie tego zaciecia na te gory i jakie to nie maja byc ekstremalne i dla wybranych XD
@sawes1: ten pan wyżej nie rozumiem, ze z wózkami w góry się nie chodzi raczej...