No i? Przecież to było do przewidzenia że albo się zapije albo po pijaku coś się stanie. I uwaga wina za jego śmierć spoczywa na widzach. Prosze minusy
gość kręcił po prostu bardzo sympatyczne filmy. Kawał kolesia pływał w przeręblu, kąpał się w wannie z wodą i lodem, przy tym nierzadko popijał wódkę (czasami wodę na pokaz), tarzał w śniegu a wszystko okraszone jego uśmiechem i pięknymi krajobrazami.
nie było tu ani nic zabawnego ani mądrego. To po prostu był wesoły świrus. A w czasach gdzie wszyscy żrą się ze wszystkimi to była naprawdę fajna odskocznia. Taka wieczorynka dla facetów
Komentarze (495)
najlepsze
Tak długo się starał, że w końcu osiągnął swój cel.
@Sisal: jasne, zrzuć to od razu na małe afrykańskie dzieci i zagrożone wyginięciem gatunki robaczków (-‸ლ)
Cieszę się że chociaż miałem okazję go poznać jak jeszcze żył i miał się dobrze ;(
nie było tu ani nic zabawnego ani mądrego. To po prostu był wesoły świrus. A w czasach gdzie wszyscy żrą się ze wszystkimi to była naprawdę fajna odskocznia. Taka wieczorynka dla facetów