Niemcy zaczynają znaczyć ludzi.
Jarmark w Kolonii. Wystawcy, sprzedawcy i klienci dostają na rękę specjalny stempel "2G", który zaświadcza o ich właściwym "statusie immunologicznym". Bez tego nie można niczego kupić, ani sprzedać.
- #
- #
- #
- #
- #
- 193
Jarmark w Kolonii. Wystawcy, sprzedawcy i klienci dostają na rękę specjalny stempel "2G", który zaświadcza o ich właściwym "statusie immunologicznym". Bez tego nie można niczego kupić, ani sprzedać.
Komentarze (193)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
.
@Kalwi: taki z numerem - mają w tym praktykę
I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia -
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Komentarz usunięty przez moderatora
ok dawno temu zostaliśmy numerkami otrzymując np. numer pesel, ale to miało pomagać obywatelom w załatwianiu ich spraw, teraz jesteśmy numerkami żeby nas zniewolić i nastawić przeciwko innym numerkom
to się źle skończy...
Stare nawyki :D
Ciężko się ich pozbyć :D