@PervWizz @starnak W podstawówce mieliśmy kolegę z ostrą padaczką. Ogólnie problemy wrodzone. Cała kasa obcykana z tematem.
Nowa nauczycielka. Koleś nagle sztywnieje, piana z ust, oczy wywrócone i konwulsje na ziemi. Straszne. Uczniowie na luzie: klasa wychodzi, jeden wkłada ołówek między zeby, jeden otwiera okno, jeden poleciał po pielęgniarkę, ze dwóch przytrzymuje aby nie zrobił se krzywdy. Miną nauczycielki bezcenna.
Ale widać, że gościu dość mocno ogarnięty. Nie dość, że wymijając zauważył samochód jadący gdzieś tam pasem zieleni, elegancko przewidział tor jazdy i wyhamował go swoim autem to w dodatku wyskoczył szybko i - sądząc po gestykulacji - zaczął wydawać pierwsze polecenia. Z perspektywy siedzenia na dupie przed kompem wydaje się, że to nic specjalnego, ale w tego typu sytuacjach wcale nie jest to takie proste.
@DinguMkembe raczej sie automatycznie blokują po ruszeniu i automatycznie sie odblokowaly jak silnik zgasl albo jakies systemy zadzialaly ktore ogarnely ze bylo uderzenie
NUNSPEET - Jest piątkowe popołudnie, kiedy Henry Temmermans z Nunspeet wraca do domu autostradą A28. Wciąż ma jeszcze kilka spotkań Teams, ale poza tym czeka go tylko weekend. Dopóki nie widzi samochodu jadącego w trawie obok niego na autostradzie. „Nie wahałem się ani chwili. Musiałem coś zrobić”. Może zajrzeć do wnętrza kierowcy przez boczne okno, mówi Omroep Gelderland . „To, co zobaczyłem, nie było dobre. Było jasne, że pani nie
Znam kilka osób z epilepsją i one mówią, iż w 99% przed atakiem dostają, jak oni to określają, aury i czują, że zaraz będą mieli atak.
I chyba faktycznie tak jest, bo dawno temu za gówniaka wchodzącego w dorosłe życie poszedł do mnie facet, złapał za rękę i mówi, iż zaraz dostanie ataku (karva jakiego ataku????) i czy mógłbym zrobić tak aby nie tłukł głową w ziemię.
@czekerout: nigdy nic się nie pcha w usta. To nie film. Kategorycznie nic nie można pchać w usta. A nawet żeby cię nie korciło pchać paluchów do ust takiej osoby. Głowę łapiesz w dwie ręce i przechylasz ja na bok. I nic więcej. Jak taka osoba zacznie wymiotować to żeby nie zrobiła efektu basenu w ustach tylko rzygała na bok. Miałem kiedyś wyjazd do gościa który dostał padaczki. Żona wepchała mu
@Missudi: z Punktu medycznego gdzieś kiedyś czytałem ze wbrew tego co się myśli ze człowiek przy padaczce sobie odgryzie język to właśnie w całe takie często to nie jest. Padaczkowcow w swoim zawodzie miałem dziesiątki jak nie więcej. Żaden z nich nigdy nie odgryzł sobie języka. Zaden z nich z tego co pamietam nawet ranki sobie nie zrobił. Najczęstszy problem to są zachłyśnięcia wymiocinami. Stad głowa ułożona na bok
Komentarze (262)
najlepsze
@starnak
W podstawówce mieliśmy kolegę z ostrą padaczką. Ogólnie problemy wrodzone. Cała kasa obcykana z tematem.
Nowa nauczycielka. Koleś nagle sztywnieje, piana z ust, oczy wywrócone i konwulsje na ziemi. Straszne.
Uczniowie na luzie: klasa wychodzi, jeden wkłada ołówek między zeby, jeden otwiera okno, jeden poleciał po pielęgniarkę, ze dwóch przytrzymuje aby nie zrobił se krzywdy. Miną nauczycielki bezcenna.
Po latach miał wszystkie. Ołówek był po to aby nie odgryzł sobie języka.
I tak trzeba działać w tego
On pewnie krzyczał do nagrywającego: "Nagrało się?" ;-)
@lastro: żeby mi ktoś w korku nie ukradł czegoś z auta.
Komentarz usunięty przez moderatora
NUNSPEET - Jest piątkowe popołudnie, kiedy Henry Temmermans z Nunspeet wraca do domu autostradą A28. Wciąż ma jeszcze kilka spotkań Teams, ale poza tym czeka go tylko weekend. Dopóki nie widzi samochodu jadącego w trawie obok niego na autostradzie. „Nie wahałem się ani chwili. Musiałem coś zrobić”.
Może zajrzeć do wnętrza kierowcy przez boczne okno, mówi Omroep Gelderland . „To, co zobaczyłem, nie było dobre. Było jasne, że pani nie
Ehh jaki ten świat mały
Znam kilka osób z epilepsją i one mówią, iż w 99% przed atakiem dostają, jak oni to określają, aury i czują, że zaraz będą mieli atak.
I chyba faktycznie tak jest, bo dawno temu za gówniaka wchodzącego w dorosłe życie poszedł do mnie facet, złapał za rękę i mówi, iż zaraz dostanie ataku (karva jakiego ataku????) i czy mógłbym zrobić tak aby nie tłukł głową w ziemię.
Facet skakał
Głowę łapiesz w dwie ręce i przechylasz ja na bok. I nic więcej. Jak taka osoba zacznie wymiotować to żeby nie zrobiła efektu basenu w ustach tylko rzygała na bok.
Miałem kiedyś wyjazd do gościa który dostał padaczki. Żona wepchała mu
Punktu medycznego gdzieś kiedyś czytałem ze wbrew tego co się myśli ze człowiek przy padaczce sobie odgryzie język to właśnie w całe takie często to nie jest. Padaczkowcow w swoim zawodzie miałem dziesiątki jak nie więcej. Żaden z nich nigdy nie odgryzł sobie języka. Zaden z nich z tego co pamietam nawet ranki sobie nie zrobił. Najczęstszy problem to są zachłyśnięcia wymiocinami. Stad głowa ułożona na bok