Studenci z biednych rodzin zarabiają 2 razy mniej niż ci z rodzicami na wysokim
![Studenci z biednych rodzin zarabiają 2 razy mniej niż ci z rodzicami na wysokim](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1636806587E1vVEIrF7kKJyTh2t01tUA,w300h194.jpg)
...stanowisku w swojej pierwszej pracy po uniwersytecie, ponieważ brakuje im rodzinnych znajomości, wsparcia finansowego oraz pewności siebie by polować na wysokie pozycje.
![Wykopowicz1234](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Wykopowicz1234_7qxbM4VWeK,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 273
- Odpowiedz
Komentarze (273)
najlepsze
źródło: comment_1636839760soZLCDadN5mdrjaq4zhjUb.jpg
Pobierz@rafallubonski: obstawiam wariant, że "niepewność siebie" (poza chu..wym wychowaniem które też swoje robi) w dużej mierze jest dziedziczna, zj..ne geny które w rezultacie owocują nieprawidłową pracą neuroprzekaźników co skutkuje wycofaniem życiowym, ospałością, brakiem energii, niepewnością i tak dalej. Nie ma na to żadnej rady (psychoterapia gó..o da), jedynie farmakologia w postaci narkotyków/alkoholu może przejściowo pomóc. Jak są widziane/penelizowane te wspomagacze
Do tego dochodzą dalsze implikacje.
źródło: comment_1636826163Q9qAEXYnMqyjixMttxsBsu.jpg
PobierzPrzecież to żadna filozofia i każdy średnio kumaty domyśli się, ze im masz lepszy start, tym większa szansa na życiowy sukces. Wrodzone dary, talenty i doza szczęścia jest w stanie to przeskoczyć.
Warto tez dodać, ze „bogactwem” nie trzeba określać tez stanu majątkowego. Często znajomosci maja dużo większa wartość, niż namacalne pieniądze.
@CalibraTeam: No to proste że składasz do innego korpo. Firmy często nie chcą awansować wewnętrznie na managera, nie dlatego że obsadzają swoich znajomych ale dlatego że może to spowodować konflikt wewnątrz zespołu.
A od rodziców skrajnie inne rzeczy, także fajnie fajnie
Ale potrzebujemy opodatkowania darowizn oraz prawa zakazującego rozwarstwienia dochodów większego niż np. 20x., p r o s t e
I tak zawsze, od zarania dziejów, było. I będzie. A, i nie wspomniano o genach, które też definiują nasz odbiór, a co za tym pensje.
Jedyne rozwiązanie, walczącą z tą nierównością, to odbieranie dzieci rodzicom już w szpitalu, nadawanie kolejnego numeru, i wychowywanie w państwowych żłobkach, przedszkolach, szkołach, bez znajomości rodziców (ale za to wszyscy mają te
@Nieszkodnik: tak