Finlandia: Powszechna służba wojskowa obejmie też kobiety?
Finlandia reformuje zasady poboru do wojska. Parlamentarna komisja, w której skład wchodzą wszystkie partie, proponuje by do służby wojskowej wzywane były także kobiety. (...) Obowiązkowa służba wojskowa tak czy inaczej nadal ma dotyczyć tylko mężczyzn.
Baron_Al_von_PuciPusia z- #
- #
- #
- #
- #
- 121
- Odpowiedz
Komentarze (121)
najlepsze
Gdyby pobór dotyczył również kobiet to nie istniałby aktywizm na rzecz islamskich imigrantów z Afryki.
Kurdej-Szatan zamiast oferować cudze bezpieczeństwo i pieniądze bałaby się, że wezmą ja w kamaszy(e) gdy dojdzie do destabilizacji na granicy czy zielonych ludków pośród migrantów.
A tak mają w dupie bezpieczeństwo dzieci i
@caveflacon: raczej chodzi o to, że powszechna służba w znanej formie jest totalnie nieskuteczna, droga i ma zerowa przydatność w dzisiejszych warunkach. Kosynierzy też kiedyś ustąpiły miejsca
@bojownik69: Sorry słownik. Nie zauważyłem.
@caveflacon: Co ty miałeś na PO?
Ja miałem bandażowanie, stopnie wojskowe i strefy zniszczeń broni jądrowej. Nic co pomogłoby bronić kraju przed czymkolwiek (chociaż akurat bandażowanie sobie chwalę, nawet mnie raz lekarz pochwalił za opatrunek kłosowy, jak sobie zabandażowałem rękę kiedy na szycie musiałem jechać).
przecież kobiety są równe mężczyznom i chcą być równo z nimi traktowane
@JoBackManhorse: Pójdźmy dalej: wysokie podatki dla zwolenników wysokich podatków, a niskie dla tych, którzy popierają niskie podatki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież na zdrowy rozum.
Faceci byli przeznaczeni jako mięso armatnie na lata przed zawieszeniem poborowego ZSW ¯\_(ツ)_/¯. Pierwsza linia frontu to właśnie taka zbieranina przećpanych i przepitych sebixów i przegrywów gotowych na wykonywanie rozkazów.
A co z kobietami? Czy one podczas konfliktu stają się nagle bezużyteczne i przeznaczone jedynie
@Wasz_Pan: Kobiety są tym, czego tak naprawdę bronisz w czasie wojny - to najcenniejszy zasób. Kobiety trzeba chronić bardziej niż dzieci. Wysyłanie bab na front, to nonsens. Domy, drogi, fabryki, wszystko to odbudujesz, dzieci napłodzisz, ale musisz mieć z kim! Stracisz kobiety, to równie dobrze możesz się od razu poddać.
Jak się o tym ostatnio dowiedziałem o Finlandii, to nie mogłem wyjść z podziwu. Wiedziałem o Szwajcarii, Korei Południowej. Ale tu Finlandia.
Dla mnie to jest niepojęte. Ale nikt nawet nie pomyśli o tym że to dyskryminacja, no, bo, niestety, mają złe genitalia
Zreszta archaizm czy nie, nawet jeśli miałoby jakieś benefity takie coś, to nie są warte zabierania wolności jednostce. Nie bójmy się tego powiedzieć ze to skazywanie na pozbawienie/ograniczenie wolności bo urodziłeś się z fiutem
Jeżeli każdy może się czuć kim chce to poprawna definicja powinna brzmieć, że do wojska biorą tylko tych, którzy czują się mężczyzną.
https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,25761224,wszyscy-sa-han-finski-sposob-na-promocje-rownosci.html
Co do drugiego to jestem ciekawy jak powinna brzmiec definicja?
Definicja powinna brzmieć: Do wojska idzie ten kto chce albo do wojska idą wszyscy.
Przykład ode mnie z pracy - może debilny, może nie, oceń sam - pracuję w biurze w banku. Od jakiegoś czasu też pojawiają się te mistyczne hasełka odnośnie wyrównywania