Cnoty niewieście? A słyszeliście o "no more nice guy"? Ulegli faceci przegrywają
Cnoty niewieście miałyby zniewolić kobiety. Problem w tym, że zbyt mili, czy ulegli mężczyźni cierpią jeszcze bardziej. To są "przegrywy". Boją się życia, podejmowania decyzji, nie mają relacji, są samotni, depresyjni, w pracy wykonują najgorsze funkcje. Na to nikt nie zwraca uwagi.
wardenga z- #
- #
- #
- #
- #
- 178
- Odpowiedz
Komentarze (178)
najlepsze
No i dochodzi do sytuacji gdzie taka stokrotka pyta (po raz enty) czy jej pomoge, na co ja ze mam swoja prace i nie moge ciagle jej pomagac bo to część naszej pracy noszenie urządzeń, ona do mnie "a ja myslalam ze w Polsce to sami
@nightcom: Tylko, ze po polsku dżentelmen to odpowiednik cucka, a nie brytyjskiego odpowiednika. Dżentelmeni ukształtowali się w wysoce konserwatywnej kulturze, gdzie każdy miał swoje miejsce i dżentelmenem nie był byle cham, tylko szlachta i ogólnie bogaci. W polsce się chamstwo zapatrzyło w lordów i z tego małpowania wyszło puszczanie w drzwiach i ślinienie dłoni bez rękawiczki, a w domu to wóda
@Teraz_albo_nigdy: Ja co najwyżej potomkiem, resztę sobie wypraszam.
Poza tym to nie tylko kwestia małpowania, ale systemowej kastracji przez szkoły. Szkoły i matki zajmujące się wychowaniem synów, gdy ojcowie są #!$%@? wie gdzie, nawet jeśli by dzieciak w niego wlazł, to pewnie by się nie zainteresował. Potem zdziwienie że dwudziestoparolatek jest jak dziecko we mgle, wierzące w urojenia mamusi.
BTW, tak przy okazji, jak ktoś z normalnych tutaj ma rady dot. kobiet dla takiego przegrywa jak ja (wizard KHHV), to chętnie posłucham.
@blargotron: bardzo dużo zależy od posiadanego wyglądu-głównie twarzy. Całą resztę (sylwetkę) można dopieścić ćwiczeniami/dietą, z twarzą niewiele się da zrobić jeżeli chodzi o rysy (ale schudnięcie czasami pomoże), można spróbować "korekcji" zarostem ew. zrobić sobie uzębienie jak Tom Cruise lub Grzesio Schetyna. Z ww. trzeba wycisnąć maksimum, ile się da. Ćwiczyć siłowo warto (nie pompować mięśnie
Żadna z nich nie chce lewackich kukoldów, prędzej przespałyby się z prawdziwym kaktusem albo dildo moczonym w habanero niż z zniewieściałymi lewakami, szczególnie lewaczki. kek
Bo nikt nie ma interesu, żeby zwracać na to uwagę. Nie jest to ani w interesie kobiet, ani mężczyzn. Czemu mężczyźni mieliby generować sobie konkurencję? Czemu kobiety miałyby pomagać, skoro kandydatów mają aż nadto?