Dlaczego potrzebujemy płacy minimalnej?
Rząd ogłosił, że w przyszłym roku płaca minimalna rośnie do 3010 zł brutto, a godzinówka do 19,60 zł brutto. Czy oznacza to katastrofę dla rynku pracy, czy po podwyżce chleb będzie kosztował 1000 zł i czy nie mógłby tego załatwić po prostu wolny rynek?
Lutekcjusz z- #
- #
- #
- 73
Komentarze (73)
najlepsze
Gdyby płaca minimalna była bezwzględnie i zawsze korzystna to czemu by jej nie ustawić na poziomie 5000 czy 6000,a nie "marnych" 3000?
- Pensja minimalna - zagadnienie z dziedziny ekonomii opracowane w ramach metody naukowej w poł. XIX wieku i wdrażane w różnym stopniu w latach 80 i 90 XIX wieku w Europie, Oceani i Ameryce Północnej.
- Powiastkę wiejskich pastuchów z I w. n.e.
I ty dalej wybierasz powiastkę jako uzasadnienie.
Zły prywaciarz (oczywiście złodziej, cwaniak i dusigrosz) sobie skalkuluje koszta zatrudnienia, weźmie kredyt na automat z Niemiec na 10 lat i #!$%@? część załogi, albo przeniesie produkcję na Ukrainę czy do Rosji i zamknie zakład.
dzban nie rozumie ze chleb i tak bedzie kosztowal 1000zl czy tego chce czy nie, tak to dziala niestety
skoro chcacemu nie dzieje sie krzywda i jest taka wolnosc to rownie dobrze mozna podnosic w nieskonczonosc pensje i ceny
skoro zwrastaja ceny to ludzie oczekuja wiecej pieniedzy za prace
zgodze sie tylko z tym ze podwyzka pensji to zadna zasluga pisu, ot
@rafalkosnozawszenapropsie: co z tego, ze oczekuja jak ich praca nie jest tyle warta? Zeby podniesc im ta minimalna rzad wszystkich zadluza a w konsekwencji mamy rozpierdziel jaki bedzie niedlugo i mega inflacje. Pieniadze nie biora sie z potwietrza. Przy okazji zwiekszania minimalnej zmniejsza sie tez roznica placowa do np jakiegos specjalisty, inzyniera. Jego pensji nikt szczutnie nie zwieksza wiec czuje sie