Ten pies jest totalnie przerażony, u niej na rękach też. Równie dobrze mógł ją ugryźć w twarz w takiej sytuacji, wyjątkowo idiotyczne zachowanie tej dziewczyny.
@r__k: Stawiam że wstępnie klepnęła konkretnie biednego pieska autem po czym wysiadła i nadal trzymając telefon uznała że nagra biednej psinki zachowanie wraz z jej przeprosinami. Po czasie jednak uznała ze mozna to ładnie zmontować tak by wygladało niczym jak w tytule. Pokolenie influencerek i tym podobnych. Scena wyrwana z kontekstu.NIE UFAM tym skur.... . Dobre czyny nie wymagają rozgłosu.
Za dzieciaka (no fakt faktem ze ze 30 lat temu) jak sie cos na podworku rozoralem to pierwsze co to bylo poleciec do najblizszej piaskownicy (wierz mi lub nie ale 30 lat temu piaskownice byly "ogolnodostepne" na kazdym osiedlu i raczej w tym piasku mozna bylo znalezc wszystko :P). Piasek robil taka fajna
Nie zdziwił bym się gdyby najpierw go zlała a potem nagrodziła - bo tak właśnie ten pies redaguje. Jak by ją dobrze znał ale się jej bał. Tak wystraszony pies wpadł by w panikę gdyby ktoś go wziął za kark a potem na ręce i do samochodu, chyba że zrobi to właściciel.
Mam dokładnie takie same odczucia. Bezdomne psy nie skomlą na widok wyciągniętej ręki tylko uciekają. Mam dziwne przekonanie, że był bity przez nagrywających.
Dokładnie, mam ostatnio spory kontakt z behawiorystami/szkoleniowcami i siedzę sporo w temacie. Reakcja tego psa w ogóle nie wskazuje na to, że był on porzucony.
@cyckiMadonny: No warto wykopać :) WYKOP. Zmiana od wyrzygów i wysrywów pseudo intelektualnych ćwierć mózgów specjalistów wykopowych od teorii wszystkiego nie znających nic poza marszczeniem własnego napleta. I jak ładnie sierściuch od razu załapał że jednak będzie chyba fajnie z hooomanami :)
@cyckiMadonny: zdajesz sobie sprawe, ze znaczaca wiekszosc yt/tik tokowych filmikow o znalezeniu psow czy kotow pod autami (czemu one zawsze sa pod autami?) to fejki do nabijania wyswietlen?xD
@kpulka: @Bliznaq: Ogólnie to bardzo spoko. Przy czym 12 lat w schronisku zrobiło swoje. Mimo, że to spoty piesek w typie belga, to jest bardzo wycofana. Na początku każdy ruch ręką sprawiał, że się kuliła. W ogóle nie szczeka, tak jak by straciła głos (w sumie w zeszłym tygodniu szczeknęła trzy razy, bo jej kociak do miski wlazł, byłam z niej dumna, że, po pierwsze, wydała dźwięk, po drugie, nie
Nikt go nie chciał, zakwalifikowany jako agresywny w schronisku. Nie dał się dotykać i podchodzić, w zasadzie bez szans na dom w takim stanie. Daliśmy sobie szansę i proszę :D
Jedną z najgłupszych rzeczy jaką można zrobić to głaskać i macać zupełnie obcego, bezdomnego psa. Zupełnie jakby nie istniało ryzyko że jest chory na wściekliznę czy miliony innych chorób.
@altruistyczny: jestem amstorem - obecnie od 2 lat mam w domu amstaffa, ktory 5 lat spedzil.w schronisku zanim go adoptowalem. Jak go bralem to na widok innego psa wlaczal mu sie morderca. Nauczylem go, ze zamiast atakowac ma piszczec i pojdziemy w inna strone... teraz potrafi przechodzic 1m obok innego psa i czasem mu sie udaje nawet nie pisknac.
Jako dziecko miałem takiego pieseła znajdę ze wsi mojej babci. Był tak maltretowany wcześniej, że przez pierwsze 2 lata nie zaszczekał ani razu bo się bał. Jak już szczeknął, to od razu się kulił i czekał na bicie. Powoli rozszczekał się tak, że hej. Ale zajęło mu to kilka lat, żeby zapomnieć o traumie.
Komentarze (117)
najlepsze
@DEATH_INTJ: Panie nie robmy scen.
Za dzieciaka (no fakt faktem ze ze 30 lat temu) jak sie cos na podworku rozoralem to pierwsze co to bylo poleciec do najblizszej piaskownicy (wierz mi lub nie ale 30 lat temu piaskownice byly "ogolnodostepne" na kazdym osiedlu i raczej w tym piasku mozna bylo znalezc wszystko :P). Piasek robil taka fajna
Tak wystraszony pies wpadł by w panikę gdyby ktoś go wziął za kark a potem na ręce i do samochodu, chyba że zrobi to właściciel.
Mam dokładnie takie same odczucia.
Bezdomne psy nie skomlą na widok wyciągniętej ręki tylko uciekają.
Mam dziwne przekonanie, że był bity przez nagrywających.
Dokładnie, mam ostatnio spory kontakt z behawiorystami/szkoleniowcami i siedzę sporo w temacie. Reakcja tego psa w ogóle nie wskazuje na to, że był on porzucony.
@cyckiMadonny: No warto wykopać :) WYKOP.
Zmiana od wyrzygów i wysrywów pseudo intelektualnych ćwierć mózgów specjalistów wykopowych od teorii wszystkiego nie znających nic poza marszczeniem własnego napleta.
I jak ładnie sierściuch od razu załapał że jednak będzie chyba fajnie z hooomanami :)
źródło: comment_1634625667v0oz960KxgELIulKjw3gAx.jpg
Pobierzźródło: comment_1634632146WFOhOU8xfeoQC3iZMbIVVi.jpg
Pobierzźródło: comment_1634649754J9nAFlF0GBN9yr3afglCw9.jpg
Pobierzźródło: comment_1634632356qcuRv2YtIQS5plKcc4e4CQ.jpg
PobierzNauczylem go, ze zamiast atakowac ma piszczec i pojdziemy w inna strone... teraz potrafi przechodzic 1m obok innego psa i czasem mu sie udaje nawet nie pisknac.