mimo, że chore psychicznie, to nie siedzą w zakładach zamkniętych. Mimo wszystko dobrze, że w jakiś sposób same próbują prowadzić sobie terapię, by umieć żyć wśród zdrowych ludzi ( ͡°͜ʖ͡°)
@iosnin: One poleciły też taką laskę (inną femusię), która nie wiedziała, jak rozmawiać z partnerem o seksie z przemocą (wstydziła się, że chciała uprawiać), więc dała mu taką karteczkę, gdzie były różne przemocowe zachowania (np. duszenie) i musiał zaznaczyć albo kółeczko "giving" (zadawanie), albo kółeczko "receiving" (doświadczanie). Tak trudno było jej pogadać z nim o tym otwarcie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Kochamtenswiat: Tak sobie czasem myślę, że te najbardziej bojowe feministki skrycie marzą, aby po tych wszystkich ultrapoprawnych zachowaniach w końcu usłyszeć "ssij, nie #!$%@?".
@IvanBarazniew: Niektóre mają facetów (np. Sylwia Spurek). Ciekawe, czy oczekują od nich takich ultrapoprawnych zachowań, na wszystko musi być zgoda. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (8)
najlepsze
W przypadku feministek to chyba po prostu nie ma o czym mówić.