Amerykańskie szkoły dawały dzieciom laptopy z oprogramowaniem szpiegującym
Jak wynika z ankiety w USA, większość laptopów rozdanych biednym uczniom w trakcie pandemii miała zainstalowane software przeczesujące ich prywatne rozmowy, e-maile i dokumenty. A to wszystko dla ich dobra....
Wykopowicz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 56
Komentarze (56)
najlepsze
Nieźle xD
@R187: A później niech dzieciak udowadnia że nie napisał czegoś, czego nie napisał. Zostawia kompa włączonego, wychodzi z pomieszczenia i to wystarczy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tl;dr najciekawszego fragmentu: szkoły instalują apki monitorujące m.in. wiadomosci i wysylające alerty po konretnych słowach kluczach, żeby ostrzegać o autodestrukcyjnym lub zagrażającym komuś zachowaniu (cos typu suicid*;drug*; itd.,)
/tl;dr
Btw nie wiedziałem, że szkoły mają takie uprawnienia.
Ogólnie słyszalem, że jest coś takiego jak leczenie środowiskowe, gdzie pacjentów z problemami psychicznymi zostawia się w domach i angażuje się równiez ich otoczenie, rodzine itd. i w sumie można się domyślać, że
Wgrali by pirata, to by nie było takich hec ^^
Takich czasów dożyliśmy, że pirat bezpieczniejszy i czystszy z założenia niż oryginał ^^
Chociaż ja to bym szybko wywęszył wkładkę. W takiej sytuacji wydłubać klucz licencji, szybki format, wypalana płytka z własnoręcznie poprawionym obrazem i piekła nie ma ;) Tylko zamiast cracka, wklepałbym prawilną licencję.
Czyli z Windowsem?
Podpisali papiery w których na 100% była o tym informacja,
Na służbowym komputerze macie podobne programy.
Dzieciak raczej tego nie podpisze, bo małoletni i tak dalej, a rodzic... budząc się w rzeczywistości, gdzie dziecko nagle ma się uczyć z domu i musi mieć do tego