Poczta Polska traci grunt pod nogami. Biznes państwowego molochu ledwo zipie
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_16338957816o0VFMLgJuJhuxH3KaiZhz,w300h194.jpg)
Państwowy moloch ledwo zipie: jego kluczowy biznes, czyli dostarczanie tradycyjnej korespondencji, załamał się, a listonosze domagają się podwyżek i grożą otwarciem miasteczka protestacyjnego.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 376
Komentarze (376)
najlepsze
Mnie to się zdarzało sporadycznie aczkolwiek systematycznie od maja 2019.
Nie wiem. Raczej wścibstwo miejscowych gdzie każdy każdego zna.
U mnie listonosz nie zostawia awizo, tylko przynosi paczkę.
Ale co z tego, kiedy muszę być w domu, by odebrać.
To samo z kurierami.
Wieczne kolejki na poczcie..
Dwa, mam 10km do mojej placówki.
Wiem, że można odbierać w innym punkcie, bo korzystam z Orlenu i czasem ruchu, gdzie paczki donosi właśnie poczta.
Paczkomat, ruch, żabka, nie przyjmują większych paczek.
Zostaje Orlen, ale sprzedawcy nie zawsze udostępniają tę formę odbioru.
- państwowa poczta, która co roku przynosi zyski odprowadzane do budżetu federalnego
- dostarczają zwykłe listy następnego dnia roboczego na terenie całego kraju, w tym także do prawie wszystkich alpejskich wiosek. Szwajcaria jest dużo mniejsza od Polski, ale ma wiele regionów z bardzo niską
obiecanki cacanki, a głupiemu radość