@medevacs: cena mówi sama za siebie :) A z tym zapylaniem to całkowita racja, bo moje pszczółki również "wyjazdowo" zapylają plantacje znajomych - obie strony korzystają. Ale oczywiście ule są tam niejako na stałe. W TIR-ze to ja nigdy jeszcze nawet nie siedziałem :)
@MrGrandma: niekoniecznie z Chin, miód na skalę wręcz przemysłową produkuje się w USA gdzie jest niejako efektem ubocznym. Farmerzy potrzebują żeby coś zapyliło im sad owocowy czy jakieś tam inne uprawy, a nie chce im się bawić w hodowlę pszczółek to dzwonią po pana pszczelarza, którzy przyjeżdża do nich "TIRem-pasieką", podnosi plandekę, pffscółki wylatują, zapylają, pyłek ląduje w ulach, znaczy na pace i trzeba coś z tym miodem zrobić. Oczywiście, można
Takich głupot to nawet Donald Tusk na orędziu nie wymyślił. Totalna bzdura. Taniej wyprodukować ryż z tworzyw syntetycznych, hodowanych ziemniaków i żywicy? Ręce opadają... gratuluję głównej.
@serczi: nie to kapitalizm! Ten prawdziwy bez zbędnych kontroli ze strony państwa. Bez inspekcji handlowej i SANEPIDu. Kapitalizm w którym sprzedadzą ci każde gówno, bo przeciętny Kowalski, Brown czy inny Ping-Pong nie ma ani wiedzy ani środków by sprawdzić co tak naprawdę kupuje.
Komentarze (79)
najlepsze
Pokruszyć można, będzie woda w proszku...
Obawiam się, że dotrze do nas to szybciej niż myślimy...
Rule 353643463:
"If it exists, there is chińska podróbka of it".
Komentarz usunięty przez moderatora