@Thorrand: No niestety, wszyscy by zwiększali ograniczenia prędkości, a z matematyki jasno wynika, że jak jedziesz 2 razy szybciej, to dojedziesz 2x szybciej, a skoro 2x krócej będziesz na drodze, to szansa, że trafisz na pieszego też jest 2x mniejsza. Jasno wynika z tego prosta zależność: 2x większa prędkość - 2x mniej wypadków ¯\_(ツ)_/¯
I już zaczęło się obwinianie kobiety a nie debila, który jechał jak szalony. Wyjdźcie z piwnic i pojedźcie do cywilizowanych krajów to zobaczycie jak normalni kierowcy zachowują się przed przejściem dla pieszych.
@strus77: wystarczy się przejechać pod zachodnią granicę gdzie jeździ dużo niemców np. Świnoujście, można poczuć się jak w innym świecie kiedy jest się pieszym w mieście.
Pewnie za słabo się rozglądała. Albo infrastruktura była zła. Ewentualnie to wina ostatniej zmiany przepisów dotyczących pierwszeństwa na przejściach dla pieszych. Wykopowi eksperci wybiorą, które z tłumaczeń powyżej jest najtrafniejsze i podpowiedzą ( ͡°͜ʖ͡°)
Pewnie za słabo się rozglądała. Albo infrastruktura była zła. Ewentualnie...
Jako że akcja ma miejsce w nocy, to może słońce wyszło zza drzew posadzonych przy drodze i go oślepiło. Kierowca nie mógł widzieć pieszej, powinna nie przechodzić, w ogóle to przejście z czarnej listy, temat do zamknięcia
I znowu Sejny... Akurat na Zawadzkiego mnóstwo ludzi zapieprza po nocach, mieszkałem obok i czasami tam do mamy zajeżdżam. Bardzo dużo niebezpiecznych akcji, młodzież świeżo po egzaminie szuka możliwości pójścia za kraty albo na tamten świat. Dureń za kółkiem
50kmh to raczej nie było... prędkość ma być taka, żebyś był w stanie się zatrzymać. Kiedyś ulicy pomiędzy blokami gość gwałtownie zahamował przede mną, gdy przechodziłem na przejściu. I oczywiście z ryjem do mnie, że musiał ostro hamować. Pech chciał, że obok stał radiowóz i wyjaśnili typa.
Komentarze (123)
najlepsze
15 km/h więcej, i zdążyłby przejechać zanim kobieta weszła na pasy!
@Vegetan: Ja myślę że był to młody Albert Einstein
Jako że akcja ma miejsce w nocy, to może słońce wyszło zza drzew posadzonych przy drodze i go oślepiło.
Kierowca nie mógł widzieć pieszej, powinna nie przechodzić, w ogóle to przejście z czarnej listy, temat do zamknięcia
Tak jak ja, grunt to dostosować prędkość do warunków na drodze. Niestety nie każdy to potrafi.
@stan-tookie-1: Jak piszesz takie rzeczy to dawaj linka, bo ja nie siedzę całymi dniami na konferencjach prasowych