Strefa ściemy

Jak obecnie wygląda Czarnobyl czyli obalanie stereotypów. Ciekawy reportaż z wycieczki do Czarnobyla z Przekroju.

[f.....t]

Wreszcie coś sensownego o Czarnobylu.. Krótka i treściwa rozprawa z mitami, podparta faktami.

[aom]

Brawo!

Jako fizyk powiadam wam - wokół Czarnobyla narosło mnóstwo mitów. Które są szalenie wygodne dla niektórych. Obecnie Czarnobyl to głównie pretekst do wyciągania pieniędzy od Zachodu na różne akcje "pomocowe". Znam np. pewną szemraną klinikę w Moskwie(!), serwującą bogatym klientom kuracje odmładzające - która korzysta z pieniędzy Unii Europejskiej na "pomoc ofiarom Czarnobyla". Już nie mówię o tym, ile na okoliczność Czarnobyla kasują rządy Białorusi i Ukraiiny.

Pora skończyć z tymi bzdurami.

[zolti]

Jednak to co zostalo z reaktora wciaz pod warstwo betonu sie "gotuje" i stanowi dosc realne niebezpieczenstwo.

[pstan]

@one to free

A ja jestem zaskoczony pewnoscia siebie takich kolesiow jak Ty. Konkrety, prosze, konkrety. Masz cos rzeczowego do zarzucenia, czy tylko postanowiles blysnac?

[one_to_free]

@retsef: w pełni popieram Twoją opinię.

Skala ignorancji w tym artykule sięga zenitu, jestem zaskoczony pochlebnymi komentarzami.

[pstan]

Wszyscy wiedza, ze w czasie pozaru bylo bardzo niebezpiecznie. Ale wiekszosci ludzi jakos zostala ta swiadomosc i przenosza dawna wiedze na dzis. Sadza, ze w okolicy elektrowni nie bedzie mozna mieszkac jeszcze przez dziesiatki czy setki lat.

Oczywiscie, ze wiecej niz 30 osob budowalo sarkofag. W sumie tzw likwidatorow bylo okolo 600 tys. ale to ludzie ktorzy pracowali tam przez kolejne lata.

W czasie samej awarii zginely dwie - jedna w skutek

[p.....t]

co do tego płynu lugola co dawali wszystkim dzieciom (też go lyknałem, gorzkie skur... było :) ) to lepiej jak przeprowadzili te akcje, zapobiegawczo. Bo tak to by wszyscy dziś gadali, że - czemu nie dali skoro było zagrożenie

szczerze - wyobraźmy sobie, że dziś stało się coś nawet i groźniejszego - pokażcie mi choć jedna apteke czy stacje epidemiologiczną co ma wystarczająco tyle tego jodu by dzieciom podać. Może i zimna

[j.....s]

Wydaje mi sie ze wycieczka (w pelnym tego slowa znaczeniu) w te okolice zabija cale emocje i przezycia, inaczej jesli jest to kilkuosobowa albo samotna wyprawa to wtedy czlowiek odczuwa ze jest w historycznym miejscu. Prawdopodobnie ze jak dorosne to juz nie bedzie sensu tam jechac bo bedzie tam turystow jak psow.

Kiedys jak wchodzilem na wieze eiffla to w tym calym zamieszaniu i w walce o winde nawet nie zorientowalem sie

[fuutott]

A jednak mozna podejsc, i to calkiem blisko. http://www.englishrussia.com/?p=1882

Gdzies widzialem zdjecia jak jacys radioamatorzy zakladali na tym swoje anteny.

[wark]

@jakoks: niestety o wycieczce w stylu "Stalkera" Tarkovskyego możesz raczej zapomnieć.

[n.....t]

Co więcej, nieco wyższe promieniowanie od średniego ziemskiego jest nawet KORZYSTNE. Wiele narodów gdzie naturlane promieniowanie jest z 5x wyższe od terenów gdzie jest minimalne, ma zdrowszych ludzi (np: Skandynawia).

Tereny koło Czarnobyla miały kiedyś słabe naturalne promieniowanie, więc teraz mają nawet korzystne (nie licząc kilku miejsc składowania odpadów).

Na wiele chorób nawet zaobserwoano spadek zachorowalności.

Tylko

[optyk3003]

W TVN24 i w TVN jakiś mężczyzna mówił o tym, że gdyby posadzono tam rośliny, to by były zdrowsze niż z takich przeciętnych wiejskich ogródków.

Lecz jak widać, trochę przesadził.

Słyszałem ponadto, że żeby tam pojechać bez żadnych ceregieli wystarczy mieć 150$ (? coś z '15') i umieć korzystać z Google.

Pomimo tego doliczając koszty wyżywienia, przejazdu, etc. wydaje się interesujące pojechać w słynną zonę.

[harner]

jakiś mężczyzna mówił o tym, że gdyby posadzono tam rośliny, to by były zdrowsze niż z takich przeciętnych wiejskich ogródków.

Przecież na Ukrainie są wyśmienite czarnoziemy ;)

[j.....s]

Normalna wycieczka w zone to koszt okolo 1000 zł wraz z przejazdem noclegiem i wyzywieniem

[one_to_free]

@retsef: powiedz mi - jaki sens ma dyskusja z kimś, kto twierdzi, ze takie obrazki to ściema: http://todayspictures.slate.com/inmotion/essay_chernobyl/

:(

[pstan]

No litosci. Tej pannie tez wierzysz?:

http://www.kiddofspeed.com/

Co do dramatycznych obrazkow - faktycznie, wstrzasajace. A widziales moze hospicja w Polsce? W Niemczech? W Kanadzie? Tam tez sa chore, cierpiace, znieksztalcone dzieci. I tez moznaby tam zrobic zdjecia, opatrzec je dramatycznym komentarzem i zrobic slideshow.

Niestety

[retsef]

To moze na poczatek ustalmy co ty chcesz zaprzeczyc? Z radiologami mowisz, ale co chcesz uzyskac? Chcesz powiedziec, ze choroba popromienna nie istnieje? Czy chcesz po prostu powiedziec, ze w czarnobylu nikt nie zmarl z powodu choroby popromiennej?

[pstan]

Wiesz, wciaz zadziwiasz mnie. Pokaz mi miejsce, jeden moj cytat, jedno slowo z ktorego wynika, ze moim zdaniem nie istnieje choroba popromienna.

Ale przynajmniej zaczales mowic jakies konkrety i jest o czym rozmawiac.

Te 600 tys ludzi, ktorzy pracowali tam przy likwidacji skutkow pojawiali sie tam przez kolejnych kilkanascie lat. Wiele z radionuklidow, ktore wydostaly sie z reaktora ma okres polrozpadu rzedu kilku dni/tygodni/miesiecy. Nie mozna porownywac poziomu promieniowania bezposrednio po awarii z poziomem

[retsef]

Taki wysuwasz wniosek. Nawet jezeli by uznac, ze z powodu katastrofy w czarnobylu zginelo bezposrednio tylko 31 lub 50 osob (zaleznie od tego kogo liczyc) to czy to oznacza, ze zagrozenia nie bylo? Choc taki przyklad wokol reaktora jeden kilometr kwadratowy zostal tak silnie skazony, ze tuż po wybuchu wyginęły tam drzewa. Rosliny to dobry miernik promieniotworczosci - sa o wiele bardziej odporne na uszkodzenia promieniowaniem jonizujacym. Czesc mutacji, ktora spowodowalaby smierc

[pstan]

Rozmawialem z radiologami i specami od wplywu promieniowania na ludzki organizm. Niestety dla Ciebie nie potwierdzaja Twoich twierdzen. Moze lepiej rozmawiaj z nimi, niz z fizykami?

[retsef]

pstan przestan, sa badania ktore mowia co innego, ty uparles sie na swoja wersje - twoja sprawa. Pogadaj z jakims fizykiem, ktory interesowal sie tematem bo twoje argumenty sa smieszne.

[y.....k]

Przyznam szczerze, że zawsze marzyłem o zwiedzeniu strefy śmierci, ale po przeczytaniu wszystkich internetowych rewelacji uważam to za zbyt ryzykowne. Bo co jeśli kiedyś pojadę, a okaże się, że tam nic ciekawego faktycznie nie ma?

[BArtus]

Byłem, widziałem nawet z liczkiem Geigera-Millera latałem ;)

Wyprawa do strefy śmierci z koła fizyków AGH popsuła mi smak na nowego stalkera ;?

Ogólnie potwierdzam, że cały Czarnobyl to kit był ;)