@Jan998: @neib1: raczej przy dawkach ponadterapeutycznych ( ͡º͜ʖ͡º) przy terapeutycznych (maks około 200mg/doba) nie powinien chodź nie jest to wykluczone. Gorączka wykluczyłaby go pewnie również z pracy chodź nie zawsze występuje. To dosyć złożony temat. Wszystko jest zależnie powiązane. Nikt nie powinien jeździć pod wpływem ale czy wpływ to jedna tabletka kodeiny 15mg wzięta 4 dni wcześniej? Czy 10 tabletek przed jazdą? Dla mnie
@Jan998: No tak do tego jest bardzo niebezpieczny dla życia pacjenta. Leki mają bardzo wiele skutków ubocznych, których występowanie może nasilić się lub zmniejszyć w zależności od mnóstwa czynników. Mogą również uwidocznić się u w pełni zdrowego pacjenta. Nawet aspiryna może zabić i warto mieć tego świadomość. W pewnych wypadkach jednak ryzyko związane z zażyciem leku jest akceptowalne ze względu na korzyści jakie przyniesie. Przykładowo masz pacjenta leczonego na depresje, który
Toksykologia nie musi być tutaj okolicznością obciążającą. Oczywiście pismacy tak to zredagowali, że zrobili z gościa ćpuna, a dużo bardziej prawdopodobne jest, że bierze stale Escitalopram 10, a dzień wcześniej łyknął Soloadeinę na ból głowy. Ani winy to gościowi nie zabiera, ani nie dodaje. Idę smażyć popcorn, bo w najbliższym czasie szykuje się sporo znalezisk o patologiach w strukturach MPK( ͡°͜ʖ͡°)
Ustalono, że podejrzany uczestniczył wcześniej w ośmiu kolizjach drogowych - do części z nich doszło, gdy kierował autobusem. Jako kierowca pracował od 10 lat.
I co z tego? Niech napisza z kogo winy a nie tworza narracje dziwna. Cos sie dowiedzieli ale nie opisuja szczegolow, 10 lat jako kierowca to moglo dochodzic do wypadkow ale liczy sie z kogo winy, nawet jak mial jakies drobne bledy to raczej by go wywalili jesli
@antyfoliarz: hmm, na moje za udzial w ulicznej bojce jest nawet pozbawienie wolnosci a jesli jest uszczerbek na zdrowiu to i wiecej. Zawiasy, kara finansowa, duzy fachlarz jest, przewaznie w takich sytuacjach jedna strona jest agresorem a druga sie broni, zostala zaatakowana, sytuacja na srodku ulicy w bialy dzien, ekspertem nie jestem, pewnie sa tu tacy co moga to bardziej przeanalizowac ale na moje oko idzie cos zrobic i pociagnac do
@Jarass92: No jest, do lat 3, ale nie w przypadku takiej zwykłej szarpaniny jak tutaj, która trwała kilkadziesiąt sekund. Nawet po przyjeździe policji na 95% nikogo by nie zatrzymano. Przecież tu nie było nikogo rannego, nie ma uszczerbku na zdrowiu ani nic.
Wszystkim którzy obwiniają kierowcę autobusu z Katowic za to że przejechał awanturników stojących na ulicy, przypominam co się dzieje jak kierowca autobusu stoi jak debil. Już był taki przypadek 2 lata temu. Patusy wleciały do autobusu i zaczęły mordować ludzi maczetami.
Od czego jest jezdnia? Nigdy nie wchodzi się na ulicę właśnie dlatego aby nie zostać potrąconym przez auto. Patusiarnia uważa że może sobie łamać prawo do woli? Poza tym skoro przejechana
Od czego jest jezdnia? Nigdy nie wchodzi się na ulicę właśnie dlatego aby nie zostać potrąconym przez auto.
A jak już się wejdzie na ulicę to każdy kierowca ma prawo taką osobę przejechać?
Patusiarnia uważa że może sobie łamać prawo do woli? Poza tym skoro przejechana laska w wieku 19 lat posiadala już DWÓJKĘ dzieci to można snuć przypuszczenia, że pochodziła właśnie z patologicznego świata.
To jest wogole jakas komedia. Grupa nawalonych ludzi bije sie na srodku ulicy, stwarzajac niebezpieczebstwo dla siebie, ale co najwazniejsze dla innych. Nie przepuszczaja autobusu, jeszcze jeden gosc centralnie blokuje kierowce przed mozliwoscia odjazdu. Kierowca wiezie pasazerow za ktorych tez jest odpowiedzialny. Chce uciec, patole nie schodza z drogi tylko mu sie jeszcze pchaja pod kola i dochodzi do tragedii. Przeciez ten gosc nie wstal rano i sobie nie pomyslal “ale ladny
@mala4rka: Może kiedyś się dorobisz dzieci chociaż lepiej dla Ciebie abyś się nie rozmnażała z takim myśleniem ale dam Ci prosty przykład - Twoja córka może się zdarzyć że będzie wracać z imprezy, ze szkoły, od znajomych - któryś z przyjaciół się pokłóci wywiąże się bójka - zapewne nigdy się z nikim nie biłaś, nie szarpałaś - podczas szamotaniny można stracić orientacje i wylądować z chodnika na jezdnie wtedy owa córka
@mala4rka: Przecież nic w tym co napisałaś nie jest prawdziwe. Do eskalacji doszło dopiero jak kierowca potrącił pierwszą kobietę (nie tą zabitą). Zabita jest przypadkową ofiarą, kiedy razem z partnerem próbowała zgonić bijących się z ulicy. W chwili kiedy kierowca rusza nic się już nie dzieje. Nikt się nie bije, nikt nie uderza w autobus.
Komentarze (483)
najlepsze
przy terapeutycznych (maks około 200mg/doba) nie powinien chodź nie jest to wykluczone. Gorączka wykluczyłaby go pewnie również z pracy chodź nie zawsze występuje. To dosyć złożony temat. Wszystko jest zależnie powiązane.
Nikt nie powinien jeździć pod wpływem ale czy wpływ to jedna tabletka kodeiny 15mg wzięta 4 dni wcześniej? Czy 10 tabletek przed jazdą? Dla mnie
Przykładowo masz pacjenta leczonego na depresje, który
Taki niewinny żarcik... na drodze się nie leży.... coś tam coś tam
https://www.wp.pl/?s=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Foficer-abw-wjechal-w-tlum-protestujacych-sledztwo-zostalo-umorzone-6665828828273408a&nil&src01=e345d&src02=isgf
Ani winy to gościowi nie zabiera, ani nie dodaje.
Idę smażyć popcorn, bo w najbliższym czasie szykuje się sporo znalezisk o patologiach w strukturach MPK( ͡° ͜ʖ ͡°)
I co z tego? Niech napisza z kogo winy a nie tworza narracje dziwna. Cos sie dowiedzieli ale nie opisuja szczegolow, 10 lat jako kierowca to moglo dochodzic do wypadkow ale liczy sie z kogo winy, nawet jak mial jakies drobne bledy to raczej by go wywalili jesli
Od czego jest jezdnia? Nigdy nie wchodzi się na ulicę właśnie dlatego aby nie zostać potrąconym przez auto. Patusiarnia uważa że może sobie łamać prawo do woli? Poza tym skoro przejechana
A jak już się wejdzie na ulicę to każdy kierowca ma prawo taką osobę przejechać?
Przestań mierzyć ludzi swoją zwichrowaną
@GregoryX: she a good grill
@Trelik: dlatego po 45 sekundach byli na miejscu zdarzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°) - czyli albo siedzieli w radiowozie na Stawowej albo na komisariacie
Nie przepuszczaja autobusu, jeszcze jeden gosc centralnie blokuje kierowce przed mozliwoscia odjazdu.
Kierowca wiezie pasazerow za ktorych tez jest odpowiedzialny.
Chce uciec, patole nie schodza z drogi tylko mu sie jeszcze pchaja pod kola i dochodzi do tragedii.
Przeciez ten gosc nie wstal rano i sobie nie pomyslal “ale ladny