Nowe podatki. Rząd prezentuje szczegóły ustawy Polskiego Ładu.
Kwota wolna od podatku będzie wynosić 30 tys. zł, drugi próg podatkowy ustawiono na 120 tys., a przedsiębiorcy będą płacić składki na takich samych zasadach jak zatrudnieni na umowę o pracę. Projekt nowej ustawy podatkowej zaprezentował minister finansów Tadeusz Kościński.
d.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 468
- Odpowiedz
Komentarze (468)
najlepsze
Ale to ze płacą znacznie wyszy PIT to już ich nie interesuje xD
@mastalegasta: No faktycznie, zarabiam więcej to na własne życzenie place więcej nominalnie. Najlepiej jakbym siedział na zasiłku albo robił za minimalną co? xD
@mastalegasta: No oczywiście. Płacąc 4x większy podatek dochodowy niż inna osoba to nie jest sprawiedliwy podział. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Taki "prawilny" naród, a właśnie oficjalnie przyklepuje się okejkę na frajerstwo i donosicielstwo :D Skończy się chodzenie na rękę przeróżnym okolicznym Wieśkom i Heńkom, których się zatrudniało na lewo do zamiatania parkingu przed firmą, żeby se coś dorobili do swojej
Do rzeczy. Otóż PIS nie wprowadza tego po to, żeby dbać o swoje obywatelskie owieczki, tylko po to żeby jak najwięcej hajsu z podatków zasiliło mu kabzę. Kabzę wydawaną nie na utrzymywanie państwa i rozwój kraju, tylko na machinę propagandową służącą kupowaniu sobie głosów co ma na celu utrzymanie się u władzy. Utrzymanie się u władzy oczywiście też nie ma na celu szlachetnego dopilnowywania bogacenia się narodu, tylko jak najdłuższy dostęp do kasy z podatków, której spora część jest mniej lub jeszcze mniej honorowo przekierowywana do PISowskich kieszeni. Krótko mówiąc PIS zachęca do donoszenia na przedsiębiorców nie dlatego że zależy mu na twoim czy moim dobrobycie, albo budowie dróg czy szpitali, tylko dlatego, że im więcej hajsu z podatków, tym więcej można go rozkraść między pociotkami prezesa i kolesi.
Tak więc już fundamentalnie w tej "obronie prawa" jest w ich przypadku spora skaza i z tego powodu nie jestem w stanie temu entuzjastycznie klaskać - zwłaszcza, jeśli ma się to odbywać przez szczucie obywateli przeciwko sobie i zachęcaniu do donoszenia z niskich pobudek na ludzi
Czyli bezrobotni, emeryci, renciści i urzędnicy.
Tyle kosztuje aparat biurokratyczny obsługujący ten rabunek.