Kara śmierci wymierzana na miejscu przez policjanta za przekroczenie prędkości nawet 0,1 km/h i skończy się przekraczanie. Będzie można wprowadzić na terenie całego kraju jedną wielką strefę ograniczonej prędkości np. do 30km/h i wreszcie będzie bezpiecznie i postępowo.
A tak serio myślę ze te kary nic nie zmienią. Lepiej promować hasło "wstyd przed jeżdżeniem samochodem" tak jak się promuje "wstyd przed lataniem". Trzeba uświadamiać że łamanie przepisów to zwiększony ślad węglowy, oraz
że ci sami polscy kierowcy za granicą już umieją poprawnie jeździć to nie budzi Twojego zastanowienia
@ferro: Jeżdżą tak samo źle. A jak jeżdżą trochę ostrożniej to z innych powodów - bo po prostu są w nowym miejscu i nie wiedzą czego się spodziewać itp. Tak samo jak w kraju lokalsi #!$%@?ą u siebie to jak już wyjadą na drugi koniec kraju to jadą spokojnie z tego samego powodu.
@piwotomojepaliwo: obserwuję zachowanie Polaków na drogach w Niemczech - okazuje się, że ładnie potrafią trzymać się 80 km/h nawet gdy obwodnica Berlina teoretycznie pozwala na więcej (ale ma takie ograniczenie) - czy sądzisz, że niepewnie się czują na drodze szybkiego ruchu tylko dlatego że jest ona poza granicami Polski? Nie mam żadnej statystyki by to poprzeć, ale nie upatrywałbym tej ostrożności w nieznajomości terenu.
Auta mamy coraz lepsze i zwyczajnie nie czuć w nich prędkości. Jeździmy coraz szybciej. Częściej łamiemy limity prędkości. Absolutnie ciężko jest jechać przepisowo w trasie z ograniczeniami 50/70/40/90 gdzie jeszcze nie ma jak wyprzedzać, bo jest rząd tirów po 10 w kolumnie. To samo na autostradzie zupełnie nie czujesz że jedziesz 160km/h. Dlatego mandaty słusznie są podnoszone aby wstrzymać lejce, bo to co się dzieje na drogach to jest jakiś dramat. To
Nie wiem skąd to oburzenie zmianą wysokości kar za wykroczenia drogowe. Kary muszą być wysokie aby dzialaly na wyobraźnie- to sprawdziło się już wielu krajach europejskich, główne Skandynawii. Zaraz podniosą się głosy, a ile oni zarabiają a ile my. Przypominam, nie ma obowiązku #!$%@? jak idiota, można jechać zgodnie z przepisami i wtedy nie dostaniecie mandatu. Mało to już tragedii na drogach się wydarzyło? Polakom zawsze się wydawało , że są narodem
Nie wiem skąd to oburzenie zmianą wysokości kar za wykroczenia drogowe. Kary muszą być wysokie aby dzialaly na wyobraźnie- to sprawdziło się już wielu krajach europejskich, główne Skandynawii.
@mosiekk: co ty w ogóle porównujesz? kwestia kluczowa to czy tam są tak stawiane nakazy jak tutaj? nie porównuj bo to zupełnie inne światy.
Niech nakazy będą stawiane jak należy to jestem za podniesieniem jednek teraz nie.
Jestem za, ale najpierw zrobić porządek z tym #!$%@? znakowym - co kawałek jakiś znak i człowiek najzwyczajniej w świecie może się zagapić, pominąć. W Niemczech jest to dla przykładu o wiele lepiej zrealizowane.
Ja jeżdżę zgodnie z przepisami i dla mnie te mandaty mogą być 10 razy większe. Nie ma tygodnia kiedy ktoś nie próbuje mnie zabić i nie jest w żaden sposób karany.
Zła infrastruktura? To jest wymówka stara jak świat, w Polsce zwyczajnie się zapier*la bez wyobraźni. Dla mnie nie ma problemu przyjechać teren zabudowany 50 czy zwolnić przed przejściem dla pieszych, większość w tym przypadku dostaje #!$%@? i najczęściej mnie wyprzedza, wytrąbia,
@polski_trzmiel: Zgadzam się poza drobnym szczegółem, często na wioseczkach znak D42 "Teren zabudowany" jest mocno zarośnięty, albo go w ogóle nie ma. Osobiście jestem za jak najwyższymi karami, ale tylko wtedy, gdy zarządca danej drogi ogarnie oznakowanie.
Komentarze (743)
najlepsze
A tak serio myślę ze te kary nic nie zmienią. Lepiej promować hasło "wstyd przed jeżdżeniem samochodem" tak jak się promuje "wstyd przed lataniem". Trzeba uświadamiać że łamanie przepisów to zwiększony ślad węglowy, oraz
@ferro: Jeżdżą tak samo źle. A jak jeżdżą trochę ostrożniej to z innych powodów - bo po prostu są w nowym miejscu i nie wiedzą czego się spodziewać itp. Tak samo jak w kraju lokalsi #!$%@?ą u siebie to jak już wyjadą na drugi koniec kraju to jadą spokojnie z tego samego powodu.
Poza tym
Srednio to ja i moj pies mamy po 3 nogi... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@mosiekk: co ty w ogóle porównujesz? kwestia kluczowa to czy tam są tak stawiane nakazy jak tutaj? nie porównuj bo to zupełnie inne światy.
Niech nakazy będą stawiane jak należy to jestem za podniesieniem jednek teraz nie.
Zła infrastruktura? To jest wymówka stara jak świat, w Polsce zwyczajnie się zapier*la bez wyobraźni. Dla mnie nie ma problemu przyjechać teren zabudowany 50 czy zwolnić przed przejściem dla pieszych, większość w tym przypadku dostaje #!$%@? i najczęściej mnie wyprzedza, wytrąbia,