Mi ostatnio padła Nokia jakiś miesiąc po skończeniu dwuletniej gwarancji. Akurat fartem dałem się naciągnąć na przedłużoną gwarancję na rok... Zadzwoniłem, złożyłem reklamacje u ubezpieczyciela. Telefon odesłałem do serwisu Nokii i po dwóch tygodniach miałem już go sprawnego. Gratis dostałem nową obudowę. Więc nie zawsze jest tak strasznie....
Komentarze (83)
najlepsze