Intel nie chce by pisano że radny PiS zamieszany w skandal jest ich pracownikiem
Po skandalu związanym z radnym PiS z Kartuz, który jest jednocześnie programistą Intela w Gdańsku, firma ta zwróciła się do mediów, żeby nie informowały, że chodzi o jej pracownika.
RicoElectrico z- #
- #
- #
- #
- 193
Komentarze (193)
najlepsze
@Lookazz: Według opisu, to raczej sprawa rozejdzie się po kościach.
Komentarz usunięty przez moderatora
@performance_artist: Gdyby to tak prosto i po chłopsku działało, to byśmy się mordowali na ulicach, a kradzież to byłaby zwyczajna norma.
Realia są takie, że ZDROWY NA UMYŚLE i niebędący totalną gnidą człowiek po prostu uczciwie pracuje, a do działań moralnie dyskusyjnych gotów jest tylko, gdy chodzi o ochronę zdrowia i życia, a nie o sytuację, gdy
@performance_artist: Morderca też nie widzi nic moralnie złego we wbiciu ci kosy pod żebro.
Tak, ale co to ma do rzeczy?
No co jest złego w byciu szkodliwym, złodziejsko-pasożytniczym #!$%@? w ramach "kariery politycznej". No
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Streisand
No dobra. Możemy nie pisać, że programista Tyberiusz Kriger pracuje w Intelu ( ͡° ͜ʖ ͡°)