O #!$%@? czaicie co ta typiara ma w głowie, ze nagrywała i robiła zbliżenia na pociachanego siekiera kolesia? Zaraz się wywinie od kary, bo pani prawnik każe jej mówić o gwałtach itd. Parka do utylizacji, kto tak reaguje? Wyjdą i znowu kogoś zabija, bo co im pozostanie? Im więcej feminizmu to takich spraw będzie więcej, bo zaraz taki koleś też będzie mógł się wywinąć od kary twierdząc, ze bronil niewinnej i empatycznej
Jaka była w tym rola Dzesiki? Bo zawsze mówili, że dziewczyny są takie delikatne i wrażliwe, wiec pytam, bo jestem ciekaw, czy ona miała tutaj sprawstwo kierownicze, czy po prostu była biernym obserwatorem, albo równorzędnym katem co jej chłopak? Nie chce mi sie czytac artykulu
Dżesika razem z kochankiem przeciągnęli mężczyznę do przedsionka. Dziewczyna poszła na chwilę do piwnicy i wróciła z siekierą. Podała ją Sebastianowi. - Masz, zabij go! - rozkazała.
Chłopak wykonał polecenie. – Kierowałem się miłością i zazdrością
Komentarze (423)
najlepsze
Nie chce mi sie czytac artykulu