@sigmapi: Zajebiscie smutne. Jest spora szansa że z takim "rodzicem" dzieciak wyrosnie na #!$%@?, aspołecznego, pełnego problemów psychicznych człowieka. Droga którą przejdzie wyciśnie z niego całą radość, pewność siebie i wiarę w ludzi generalnie. Z pozytywów może wykształci sobie niechęć do alkoholu po tym co zobaczył, ale i tak wpadnie w narkotyki bo nie będzie sobie radził z samotnością , gniewem, strachem i innym negatywnymi emocjami nagromadzonymi przez dzieciństwo. Bardzo
Nie jestem specjalistą ale raczej to nie Japonia, słuchając języka powiedziałbym, że bardziej Korea Południowa. Filmik pokazuje ciekawy problem. Ojciec pracuje, matka siedzi z dziećmi w domu i chleje. Znam taką Japońską rodzinę, rodzina mojego przyjaciela. Ojciec siedzi jako jakiś dyrektor w Taiwanie, matka siedzi w domu z dziećmi - co prawda wszystkie dzieci już dorosły a matka dalej chleje - wiem, bo sam z nią piłem wiele razy :D Natomiast w
@amerciak: jak dzieci są małe to matki się nimi cały czas zajmują, przygotowują jedzenie, sprzątają itd. Jak dzieci podrosną, to mają więcej wolnego czasu. Mama mojego kumpla prawie codziennie gra w tenisa z koleżankami, pomaga społecznie i spotyka się z koleżankami. Matka na filmiku to jakaś patusiara albo kobieta z problemami, które topi w alko. Podejrzewam, że kamerka nie była bez powodu tam zamontowana, pewnie ojciec zbierał materiały do rozwodu.
Komentarze (44)
najlepsze
Bardzo
@Prezes2272: limit znaków tytułów na wykopie jest dość krótki, stąd tytuł nie zawsze może robić za streszczenie, od tego bardziej jest właśnie opis.
Filmik pokazuje ciekawy problem. Ojciec pracuje, matka siedzi z dziećmi w domu i chleje. Znam taką Japońską rodzinę, rodzina mojego przyjaciela. Ojciec siedzi jako jakiś dyrektor w Taiwanie, matka siedzi w domu z dziećmi - co prawda wszystkie dzieci już dorosły a matka dalej chleje - wiem, bo sam z nią piłem wiele razy :D
Natomiast w
Matka na filmiku to jakaś patusiara albo kobieta z problemami, które topi w alko. Podejrzewam, że kamerka nie była bez powodu tam zamontowana, pewnie ojciec zbierał materiały do rozwodu.