Tragedia na działce. Śmierć prof. Łapińskiego i jego żony.
O godzinie 20.25 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił mężczyzna z prośbą o pomoc - czytamy w "Kurierze Porannym". Jak powiedział, ratował żonę, która topiła się w basenie, udzielał jej pierwszej pomocy. Po przyjeździe służb medycznych na miejsce okazało się, że nie żyją dwie osoby
Yakotak z- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze