Australię nawiedziła właśnie plaga myszy!
W ostatnich latach australijskie obszary wiejskie ucierpiały z powodu suszy, pożarów i powodzi - obecnie wiele gospodarstw w Nowej Południowej Walii boryka się z plagą myszy. Farmerzy opowiadają o najgorszej inwazji mysz, jaką kiedykolwiek widzieli. Fajna ta Australia. Wszystko chce cię tam zabić.
s.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 26
- Odpowiedz
Komentarze (26)
najlepsze
"W Australii dzikie koty uznano za największe zagrożenie dla ekosystemów. Populacja szacowana na 2-6 milionów osobników dokonuje ogromnych strat, zabijając ssaki i ptactwo. Dlatego w 2015 roku podjęto decyzję o wyeliminowaniu dwóch milionów dzikich kotów.
W Australii trwa wojna z dzikimi kotami. W 2015 rząd zadecydował, że do 2020 roku uśmiercone zostaną ich dwa miliony.
Częścią planu eliminacji ma być podawanie dzikim kotom śmiercionośnych kiełbasek. W przepisie znajduje się między innymi mięso kangura. Trucizna, którą dodano do kiełbasek, nie wpływa na ich smak".
są sobie winni
@CzteryTrzeciePiRdoTrzeciej: I tym sposobem debile dorobili się plagi. Zastanawia mnie co jeszcze wymyślą. Bo przecież masowe użycie miksomatozy to też oni i o ile się nie mylę to im zawdzięczamy zdziesiątkowanie populacji króliczej na całym świecie. Swoją drogą ich działania bardzo ładnie pokazują jak homo sapiens "radzi" sobie z jednym problemem tworząc 10 innych :) Przypomina mi to
Po filmie widzę, że są ich tysiące.. A w Australii to one a na początku łańcucha pokarmowego, czego większe drapieżniki nie utrzymały populacji w ryzach?