Poczta kwiatowa usuwa komentarze i banuje komentujących. Zgadnij dlaczego? ;)
TL;DR - z okazji Dnia Matki nie dostarczono wielu zamówień, w wielu - mimo zamówienia na 200 zł dostarczono parę goździków. Teraz USUWAJĄ WSZYSTKIE negatywne komentarze, banują tych, którzy to piętnują - a przypadkowo około 75% pozytywnych komentarzy to fejk konta. W 2019 roku było tak samo.
Timoteii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
- Odpowiedz
Komentarze (158)
najlepsze
Oczywiście odpowiedzialność za dostarczenie zamówienia spoczywa na nich, klienta to nic nie obchodzi i wszystko cacy.
Problem jest taki że pozwalają na składanie zamówień, bez weryfikacji czy się lokalna kwiaciarnia wyrobi.
W dni takie jak walentynki, czy dzień kobiet, czy dzień matki to wiadomo że będzie duży ruch.
Niczego to nie tłumaczy, bo klienta to powinno guzik obchodzić. Po prostu nie powinno być zaskoczeniem że będą problemy. Zawsze są.
1) Jeśli poczta kwiatowa NIE wertyfikuje podwykonawców, to człapak, a nie firma.
2) Na fb wielu pisało, że zamówiło dużo wcześniej i nie dostarczono.
3) Kryzys to nic złego, wyjście z kryzysu to sztuka, którą poczta kwiatowa po raz kolejny oblała i chyba to jest główny problem.
Przecież to zawsze można przekuć w dobro - Przeprosić, powiedzieć gdzie zawiodły
Nie czujecie się czarem jak w dniu świstaka?
"Zamówiłem na wczoraj kwiaty dla dziewczyny z poczty kwiatowej w imieniu naszej córki. Wyobrażałem sobie, że przyjdzie kurier z kwiatami w ręku i powie, że to od naszej córki i tyle - będzie spoko prezent i niespodzianka. Oczywiście nikt wczoraj nie przyszedł, mimo że na stronie wybrałem termin dostawy. Doszły dzisiaj. Zamiast gościa który przyszedł wręczyć kwiaty przyszło pudełko, gdzie jako odbiorca widniałem ja (XD), a nie moja dziewczyna. Do tego po nocy spędzonej na magazynie, kwiaty były przygniecione i brakuje w nich zakupionego liściku.
Kompletnie nie polecam https://www.pocztakwiatowa.pl/ Takiej fuszery dawno nie widziałem.
Niczym