TL;DR na portalach gdzie poszukujemy mieszkań na wynajem pojawiają się oferty, w których rzekomo obcojęzyczne osoby oferują nam wynajem w okazyjnej cenie, a po prostu chcą nas oszukać podając fałszywe linki do Airbnb i wyłudzając dane karty płatniczej.
Siema, to mój pierwszy wykop więc nie krzyczcie ( ͡° ͜ʖ ͡°) TL;DR na portalach gdzie poszukujemy mieszkań na wynajem pojawiają się oferty, w których rzekomo obcojęzyczne osoby oferują nam wynajem w niezwykle okazyjnej cenie, a po prostu chcą nas oszukać podając fałszywe linki do Airbnb i wyłudzając dane karty.
Z racji mojej przeprowadzki z Poznania do Gdańska zacząłem przeszukiwać mieszkania do wynajęcia. Przeglądam typowe portale typu otodom czy olx. Jako że ofert jest mnóstwo i ceny mniej więcej już poznałem to zaczęły mi się rzucać w oczy oferty bardzo ładnych mieszkań w absurdalnie niskich cenach. Przykładem jest mieszkanie od pani Heleny Wurst (czy jak jej tam). Pani twierdzi, że odziedziczyła mieszkanie po babci, a że teraz jest gdzieś tam przy ważnym projekcie za granicą to chce je wynająć po taniości.
Po podaniu losowych danych otrzymujemy kolejna wiadomość, tym razem z odnośnikiem do "podrabianego Airbnb":
Po wyszukaniu obrazka za pomocą narzędzia Google do wyszukiwania obrazów na podstawie innego obrazu, okazuje się, że są to kradzione zdjęcia z jakiegoś hotelu we Wrocławiu. Po zadzwonieniu na infolinię Airbnb w celu weryfikacji czy e-mail z którego nadeszło pre-approved (pozdrawiam miłego pana hindusa, na pewno czyta wykop) okazuje się, że Airbnb nie wysłało takiego maila, że nawet takiego nie posiadają. Oczywiście pani Helena Wurst po otrzymaniu linku do oryginalnych zdjęć nie odzywa się.
Kolejna podobna sytuacja, mieszkanie już trochę droższe bo za 1300zl ale cena nadal absurdalna jak za taki standard:
Ble, ble, ble, kilka pytań kontrolnych i od razu wtopa ze strony scammera: po pytaniu kto mi da klucze do mieszkania odpisują że na miejscu będzie ktoś z Airbnb i mi te klucze przekaże xD :
Żałosne. Ostrzegam, gdyż wszystko wygląda bardzo legitnie, osoby które nie mają na co dzień styczności z Airbnb mogą nie wiedzieć, że propozycje tych pseudowynąjmujacych są niemożliwe do zrealizowania. Po kliknięciu w link od "prerezerwacji" wysłany przez Helenę oczywiście jest miejsce do wpisania danych karty płatniczej. Co dzieje się później wszyscy wiemy.
Wszystkie te wypociny napisałem, bo sam w internecie nie znalazłem za dużo na temat tej metody oszustwa, liczę że komuś pomogę.
Pozdro!
tygodnia
