Skandal z "falą" we francuskiej armii.
Francuski pilot został związany taśmą przez innych żołnierzy i ustawiony na poligonie, gdzie przez 20 minut samoloty bojowe strzelały dookoła niego pociskami - podaje francuski dziennik "La Provence".
campgolf z- #
- #
- #
- #
- #
- 109
- Odpowiedz
Komentarze (109)
najlepsze
No tak jednostkowy przypadek, którym już - znaczy po ujawnieniu, bo sytuacja miała miejsce dwa lata temu - zajmuje się prokuratura wojskowa jest według Onetu i kolegi wykopka jednoznaczna informacja że w e francuskich siłach zbrojnych jest fala.
Oj zabawny fikołek logiczny.
Czyli mam rozumieć iż mimo posiadanej wiedzy, dowodów i czegokolwiek jeszcze na psychiczne i/lub fizyczne znęcanie się na żołnierzami we włoskich SZ nie zrobiłeś nic w tej kwestii, o za uzewnętrznieniem się na wykop.pl.
Dodatkowo odwracasz kota ogonem że zasadniczo "docieranie to niż złego".
Zasadniczo czy jest jakiś zakaz. Nowe wiem jak we włoskich SZ ale jak widać we francuskich jest zakaz, podobnie jak w polskich:
Parafraza PashyBicepsa.
Właśnie najwięcej o sprawach wojskowych mają do powiedzenia cywile. Pomijając szczegóły- wojsko ma to do siebie że strzela i robi wtedy mnóstwo hałasu. Znacznie więcej, niż to się wydaje w grach. Natomiast żołnierz musi się ostrzelać i słuchać "śpiewu" kul, o rykoszetach nie wspomnę. A oprócz tego musi być przyjęty do jakiegoś elitarnego grona. Po prostu musi być akceptowany i zarówno on musi polegać na innych, jak i oni