Skandaliczna opieka w gdańskim szpitalu. Skarga do Ministerstwa Zdrowia
Zaniewski: Jak się zaczynała pandemia, to ja lekarzom i pielęgniarkom przygotowywałem obiady i je woziłem do szpitala. Teraz żałuję, że to robiłem. Za to, że tak potraktowali moją mamę. Ale kiedy moja mama zmarła, powiedziałem sobie, że ja tej sprawy tak nie zostawię.
Sopel_tch z- #
- 179
- Odpowiedz
Komentarze (179)
najlepsze
@kosma1: A napisałem gdziekolwiek coś takiego?
Doskonale zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest skrajnie patologiczna. Gówno pieniądze a studia do lekkich nie należą, sama praca również. W zawodzie zostały głównie osoby co pracują już w nim po 20+ lat, spora część w okolicy lub powyżej wieku emerytalnego...
Jak to #!$%@? to nikomu z nas nie będzie do śmiechu.
Problem taki, że chyba jest
@PiterroPiterson: Zgadnij gdzie trafisz z "Prywanego Szpitala" gdy będziesz miał raka ORLE?
Przy tak małym % PKB na ochronę zdrowia, dostajecie dokładnie to za co płacicie. Byle jakowość, którą trzyma właściwie tylko personel. Brak sprzętu, za małą ilość lekarz/pielęgniarek/ratowników i reszty personelu w stosunku do wielkości oddziału.