Za cytat z Biblii o homoseksualizmie fińskiej posłance grożą 2 lata więzienia.
Chrześcijańska grupa prawnicza ADF International poinformowała, że Päivi Räsänen grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności, po tym jak 29 kwietnia fiński Prokurator Generalny postawił parlamentarzystkę w stan oskarżenia. Chodzi o przytoczenie Rz 1, 24-27.
D.....n z- #
- #
- #
- #
- 332
- Odpowiedz
Komentarze (332)
najlepsze
@arekb81: XDDD co tu ma "wolność poglądów i wypowiedzi do rzeczy"? Zupełnie jak z tym pracownikiem Ikei co sobie na forum dla pracowników "cytował" biblię że homoseksualiści powinni zostać za to że są homoseksualistami zabici. Nikt normalny nie chciałby z kimś takim pracować i go z roboty #!$%@?. Niestety prokuratura uznała że nawoływanie do morderstw współpracowników o ile cytujemy biblię jest ok XD
Tak samo
@eloar: Jest różnica pomiędzy cytatem w pracy dyplomowej albo artykule analizującym podejście religii do homoseksualistów a odpowiedzią pod wpisem o treści: "ej, ale wiecie że ja to jestem katolikiem a Biblia to mówi że jesteście obrzydliwi i powinniście zostać wymordowani?". To jest zajęcie konkretnego stanowiska a nie "cytowanie kogoś/czegoś".
Możesz sobie wyznawać cokolwiek i mieć
Albo Torę "Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość oraz Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość."
To byłaby bezpieczna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cytowała Rz 1,24-27
Usłyszeć "idiota" od kogoś tak konsekwentnie i realnie myślacego od jak ty to przyjemność. Dla takich asów zawsze będę idiotą.
@ej-no-nie-przesadzaj: Do terapeuty się zgłoś.
Jeśli by to powiedziała jako swoją opinię zostałaby ukarana.
Gdyby powiedziała to jako opinię jakiegoś skrajnego prawicowca - zostałaby ukarana.
Ale jak to samo powie bliżej nieokreślony pasterz z bliskiego wschodu to nagle wolno?
Słuszność opinii nie zależy przecie od tego kto ją wygłasza, ale od opinii samej w sobie, prawda?
Weź że rozróżnij LGBT od ludzi, bo różnica jest zasadnicza.
Ludzie byli zawsze i to im się należy sprawiedliwość (nie #!$%@? przywileje, bo im smutno). A orientacja nie ma absolutnie nic do osiągnięć jednostki.
LGBT zaś to polityczno-społeczny wynalazek ostatnich lat z rozmazanym statusem. Nic ciekawego i tak samo uwalone brudem jak politycy.