CAŁA PRAWDA o sklepach ŻABKA
Materiał przedstawiający kulisy franczyzobiorców w popularnym w Polsce sieci sklepów żabka. Czy warto w to wchodzić? Ile można zarobić? Czy można na tym biznesie stracić? Wszystko to znajdziecie w przedstawionym materiale.
![MxS89](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MxS89_DC0EThdEVz,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Nie
Od gówno do średniej krajowej
Pieniądze i zdrowie
Każdy narzeka, nikomu się nie opłaca ale wchodzą w to i pracują.
@Odwrocuawiacz: Sądzę że duże znaczenie ma to czy lokal należy do ciebie czy też nie. Z własnego lokalu mamy dodatkowy dochód więc i opłacalność wyższa. Taksówkarz też inaczej zarabia jak pracuje dla korporacji inaczej jak dla siebie, jeszcze inaczej jak ma samochód w leasingu. Jest tyle zmiennych. ¯\_(ツ)_/¯
Zamknąć w ciul i po sprawie.
Tak samo taxi, jak kogoś przerasta fakt naprawiania auta czy tam opłat działalności to korporacja czy tam inny uber i tyle.
Ze sklepem o tyle gorzej, że decydując się na otwarcie sklepu samemu trzeba zainwestować na początku więcej niż przy franczyzie no i samemu to i
trzeba się rozruszać przed łychą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ewentualnie jak nie jest się wege można wtryniać szynkę
1) Zabka w dobrej lokalizacji ok 300 000zł przychodu, ale zazwyczaj są dwie lub trzy obok siebie wiec dziela sie po ok 100 000pln na miesiac
2) Zabka gwarantuje 16k brutto na miesiac dla franczyzobiorcy, ale od tego trzeba odjac zus, podatki i koszty pracownikow. przy dobrych wiatrach (najczesciej gdy zrezygnuje sie z jednego lub dwoch pracownikow i samemu sie siedzi od 6 do 23) mozna wyciagnac 5-8tys zł w najlepszych
Mnie generalnie zastanawia coś innego. Takich sieci jak Żabka jest więcej - może nie tak rozległych, ale jest i klientów w nich nie brakuje, a jest tam BARDZO DROGO.
To pokazuje jak bardzo jestesmy gotowi przepłacać za proste i często podstawowe rzeczy. To też pokazuje, że w zasadzie KAŻDY sklep spożywczy może podnieść swoje ceny bo
Jeśli zabrakło ci w domu jogurtu, to nie robisz wyprawy do hipermarketu, tylko skoczysz do żabki obok. W Żabce nikt nie robi tygodniowych zakupów, tam się raczej okazjonalnie kupuje rzeczy drobne.
Wierz mi - jeśli ktoś akurat ma obok siebie Biedronkę, to to Żabki nie chodzi.
1) Jest blisko, Żabki są na osiedlach / przy biurach
2) Wcale nie jest drożej niż w osiedlowym "kiosku" czy "warzywniaku"
3) Stały asortyment, brak zalegania towaru jak u osiedlowej konkurencji
4) Dużo koncernów spożywczych "soft #!$%@?" nowe produkty, które w pierwszej kolejności sprzedawane są w żabce, a jeśli się przyjmą to dopiero wtedy trafiają do dużych sieci
5) Ciepłe przekąski, kawa
6) Otwarte