najdziwniejsze w tych akcjach jest to, że z jednej strony, ok: skupiamy się na wielorybach, papugach, etc. ale z drugiej strony wcale nie zauważamy np., że przez nasze głupie działania żywot kiedyś pospolitych i wszędzie występujących np. wróbli dziś jest tak mocno zagrożony, że prawdopodobnie za parę lat wyginą i to tylko dzięki nam.
Jasne, zwierzę to zwierzę, ale ironia czasów jest taka, że więcej jesteśmy w stanie powiedzieć o życiu lwó,
@spikaman: oj nie do końca IMO, jest masa i organizacji i akcji zajmujących się tylko i wyłącznie np wychowywaniem małych z wymirających gatunków, inny przykład to lobby przeciwko połowom wielorybów, nie jest źle :)
z drugiej strony nie wolno zapominać o tępocie i głupocie organizacji wręcz politycznych jak choćby Greenpeace:/
Komentarze (5)
najlepsze
Jasne, zwierzę to zwierzę, ale ironia czasów jest taka, że więcej jesteśmy w stanie powiedzieć o życiu lwó,
z drugiej strony nie wolno zapominać o tępocie i głupocie organizacji wręcz politycznych jak choćby Greenpeace:/