W sumie żyłem w latach gdzie chodzili punki, hipisi, dresy i wszyscy się wyróżniali z tych grup. Sam byłem metalem chodzącym na czarno w glanach i ramonesce. Były zakręcone dziewczyny co malowały się na "vamp'a" z dość dobrą kreską na oczach, a w glanach i miniówach dobrze wyglądały na imprezach, faceci natomiast tyko nieliczni wchodzili w ostre zmiany. Głownie by podkreślić swoją subkulturę.
Teraz jest internet i większa możliwość gromadzenia się podobnych
@ThomasE: o jezu stare dobre czasy..... Nie raz był street fighter na ulicy bo spodkaliśmy n--------h dresów na przystanku w sobotę o 4.50 rano... A nie raz mieli nas w dupie albo nawet się przywitali to zalerzy chyba od człowieka. ( ͡°͜ʖ͡°)
Z jednej strony nic sensownego nie wymyślą. Z drugiej jak widziałem zdjęcia z niektórych "normalnych" pokazów "mody" to tam też normalni ludzie tego nie projektują.
Komentarze (37)
najlepsze
Zastanawiam się, gdzie takie coś, z takim wyglądem dostanie prace.
@titus1:
Teraz jest internet i większa możliwość gromadzenia się podobnych
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora