Koszty elektrowni atomowej wyjątkowo wysokie
PGE szacuje nakłady na cały ten projekt atomowy nawet na 55 mld zł, wcześniej spółka prognozowała je na 3,3-3,5 mld euro za 1000 MW mocy. Szkoda, że nikt w naszym kraju nie inwestuje w technologie energetyczne naszego rodaka profesora Bohdana Żakiewicza
slidex z- #
- #
- #
- #
- 130
Komentarze (130)
najlepsze
Na szczęście coraz więcej się mówi o ściemie z CO2, a i technologia spalania jest naprawdę rozwijana.
Po prostu w Polsce (i w Niemczech) są najlepsi specjaliści od węglowych elektrowni cieplnych (Bełchatów jest największą elektrownią tego typu w europie) oraz wydobycia węgla - inwystycje w tą gałęź energetyki zwrócą sie choćby w postępie technicznym - jest to jedna z niewielu dziedzin, w której w Polsce coś się wymyśla, rozwija a nie tylko klepie w fabryce.
Prosty
"Dlaczego? Przy obecnej technologi odsiarczania spalin i usuwania tlenków azotu?"
SOx i NOx to nie wszystko, chodzi także o popiół, pyły, zanieczyszczenie czy wręcz usunięcie środowiska w miejscu wydobycia węgla, itd. No a poza tym jest jeszcze CO2, którego nie da się
"Westinghouse mówi, że 80% komponentów do ich reaktora AP1000 można wyprodukować w Polsce." Właśnie wyprodukować - samochody też produkujemy - i co z tego? My za to dostarczamy technologię w konwekcjonalnej energetyce cieplnej - to jest zasadnicza rożnica.
"To akurat jest OK, bo oprócz węgla odkrywkowo wydobywa się wiele innych
Nie opłaca się i ch%%, pomysł ląduje w szufladzie.
Oczywiście lepiej zapłacić zagranicznemu koncernowi, niż inwestować w rodzimy przemysł, w technologię, w ktorej notabene naprawdę nieźli (sprzedajemy ją za granice - choćby koparki, rozwiązania do wydobycia węgla, bardzo dobre duże kotły fluidalne). Lepiej płacić specjalistom od energii atomowej (których w Polsce nie mamy). Energia atomowa uwzględniając koszty budowy i amortyzacji (+ wyszkolenia specjalistów) jest droższa niż ta z węgla brunatnego.
To dopiero jazda próbna
Koszt budowy pierwszej elektrowni Toshiba ocenia na mniej więcej 20 mln dol. Mógłby on być niższy, gdyby firma produkowała takie reaktory seryjnie."
http://forumzn.katalogi.pl/Osiedlowe_elektrownie_atomowe-t6696.html
Najsensowniej jest rozwijać technologie węgla (jak wystarczy go na 100 lat jeszcze) i atomu.
Poza tym czasy trujących elektrowni węglowych się skończyły. Byłem w rybnickiej i tyskiej elektrowni - takie filtry i technologie odsiarczania się stosuje
nie dość że troll to nie douczony. Cóż skończyły się argumenty itd. Dobra wracam d roboty bo czas nagli.