można po nim cisnąć ale powiedział prawdę ;D wiem, że jedzie teraz na dobrej dla siebie koniunkturze ale też nie dajmy się zwariować. Durczok postąpił honorowo sam z siebie? no nie #!$%@? mnie bo w to nie uwierzę :D naciskali na niego i zrezygnował. U jakimowicza temat szybko się rozwiązał i od początku mocno śmierdział a po #!$%@? stole można było się spodziewać, że coś tam jest na rzeczy.
@ostatni_lantianin: wiesz, jak już wejdziesz do takiego świata i prowadzisz jakieś tam programy itd. coś tam czasem skrobniesz do internetu to jakoś chcesz się podzielić i pochwalić wyrokiem uniewinniającym żeby jak najwięcej osób jednak coś tam ci uwierzyło po walce. jednak ja nie pamiętam nawet żadnej afery z durkiem i mało mnie to interere i o nim zapomniałem i tak. trochę by mi też było smutno jeśli ktoś by mnie do
Pamiętam jak liceum byłem wielkim fanem Jarka Jakimowicza. Oglądałem młode wilki chyba ze sto razy. Cały pokój miałem w jego plakatach. Chciałem być taki jak on, wyglądać jak on i mówić jak on. Pewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na mnie i żując bułkę odpowiedział tylko: "a weś #!$%@?".
Komentarze (177)
najlepsze
Gx
xD to akurat prawde napisal
Komentarz usunięty przez moderatora
A jak stół? Nadal #!$%@??
Mam nadzieję na dalszy ciąg tej daunobójki
źródło: comment_1616876835ZgM3YvwBmgDpOrkI57c1iL.jpg
PobierzPewnego dnia zobaczyłem go jak jadł hamburgera w jednym z warszawskich maków. Wyrwałem kartkę z zeszytu i podszedłem do niego. Dukając poprosiłem o autograf, a on odwrócił się, popatrzył na mnie i żując bułkę odpowiedział tylko: "a weś #!$%@?".