Wiecie... jak naprawdę nie lubię podejścia PiSu do pewnych rzeczy, tak nie potrafię się pozbyć poczucia, że aktualna sytuacja pandemiczna to nie jest wynik działań rządu tylko obywateli i że gdyby ludzie zachowywali się jak trzeba PiS nie miałby czego pier*** bo nie byłoby wzrostów, argumentów do wprowadzania lockdownu itd.
@deathcoder: Tak, tak się właśnie ludzie odpowiedzialnie zachowywali jak piszesz rok temu, kiedy covid był czymś nowym i miało się wrażenie, że rząd i obywatele stoją po jednej stronie.
Ale covid nie zdążył się na dobre rozgościć, a rząd już się rozkręcił w wałkach na dziesiątki milionów oraz oscentacyjnie łamał swoje własne obostrzenia, a sam minister zdrowia śmiał się z ludzi w maskach, to się ludzie zbiesili i oczekiwanie, że
@brightside: Poza tym że lockdown nie uchronił przed rozprzestrzenianiem wirusa mam podejrzenie że takie nagłe zamykanie różnych branż mogło powodować nagłe wzrosty zachorowań. Ludzie bowiem tłumnie korzystali z tych usług które miały być zamknięte.
@brightside: Nie pokończyły tylko jeśli ktoś planował zakup w przyszłym lub następnym tygodniu musiał się rzucić do sklepu teraz. Sam musiałem dzisiaj dymać do budowlanych bo planowałem zakup rzeczy do nowego mieszkania, chciałem jeszcze się zastanowić ze dwa dni no ale jak tak to nie miałem wyjścia.
Komentarze (174)
najlepsze
Ale covid nie zdążył się na dobre rozgościć, a rząd już się rozkręcił w wałkach na dziesiątki milionów oraz oscentacyjnie łamał swoje własne obostrzenia, a sam minister zdrowia śmiał się z ludzi w maskach, to się ludzie zbiesili i oczekiwanie, że
Komentarz usunięty przez moderatora