[ENG] NY Times odradza... krytyczne myślenie
Próba zrozumienia krytycznych opinii to strata zasobów. Zamiast próbować weryfikować lub dyskutować lepiej... sprawdzić Wikipedię bądź mainstreamowe media. W ten sposób będziemy lepiej poinformowani - doradza The New York Times.
PlonacaZyrafa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Innymi słowy
@PlonacaZyrafa: Nagłówek artykułu to "Don’t Go Down the Rabbit Hole" czyli idiom który oznacza tyle co "nie pakuj się bezsensownie w coś co wprowadza chaos." Takim czymś mogą być fake newsy i foliarskie teorie rozpowszechniane bardzo łatwo w erze, gdzie ludzie często wolą czytać na Facebooku np. opinię Edzi Górniak czy Ivana Komarenko niż wakcynologa z tytułem naukowym.
Wchodzę w artykuł - od razu widać, że artykuł jest odwrotnością tezy z tytułu znaleziska xD
Treść artykułu jest nieco powiązana ze zjawiskiem "prawdopośrodkizmu", którego wyznawcy uważają, że zawsze warto brać pod uwagę co kto mówi, nawet jeśli ten ktoś szerzy kompletne kłamstwa, nienawiść i przynosi zero wartości, czy wręcz przeciwnie, przynosi samą
Nie przed niszowymi portalami, tylko portalami z zerową wiarygodnością, słynącymi z nazistowskich ciągotów, bezpośrednio wzniecających przemoc, tak jak Stormfront.
Jakiego fikołka myślowego zrobił OP, że wpadł na taki tytuł, nie wiem. Może czyta za mało Timesa aby zrozumieć dziennikarski felieton.
Tracimy natomiast czas, ktory mozna poswiecic chocby na dokladniejsze poznanie interesujacych nas tematow, np czytajac dluzsze artykuly czy ksiazki.
@Aster1981: no tak, ale jeśli nikt nie próbuje rozmawiać i używać rozumu, to stopniowo dochodzimy do tego, że nie warto się wymieniać poglądami i powstają potem narracje bez faktów, bańki informacyjne, echo chambers, w których ten dystans tylko się zwiększa
może lepiej napisać: nie warto rozmawiać z ludźmi, którzy nie rozumieją, albo nie chcą zrozumieć
Taki jest odbior glupot far rightowych foliarzy czy osob wierzacych-konserwatywnych cisnacych religijne brednie.
Poza portalami zdecydowanie polecam prase(moga byc wersje cyfrtowe oczywiscie) i ksiazki. W kazdym razie podstawa to profesjonalne media z platnym dostepem, za free sa glownie cliockbaitowe newsy.
No na upartego to z darmowych polskojezyzcznych jest onet, ktory ma sporo wyczerpujacych temat artykulow, w tym dobre dziennikarstwo sledcze.
Większość internetowych dyskusji wygląda tak, że jakieś anony spierają się o techniczne niuanse w dziedzinach o których nie mają żadnego pojęcia. Trochę tak jakbym ja miał orzekać, czy dowód matematyczny jakiegoś twierdzenia jest prawdziwy, nie znając matematyki i kierując się tylko
@Turbostuleja: wydaje mi się, że dzisiaj niestety zostało już mało źródeł, którym można ufać. najczęściej to mieszanka sprawdzalnych faktów i propagandy - część artykułów oparta o fakty daje wrażenie zaufania, a wpleciona między nie publicystyka jest czystą propagandą (jak wyborcza z dodatkiem wysokie obcasy). inny mix to oparcie się tylko o wybrane fakty (wikipedia, reddit, z których usuwane są poglądy). już nawet nie mówię o
A co do polityki - tutaj
u nas przynajmniej jest szare niebo i ludzie z szarymi oczami i szarymi włosami. jestem u siebie...
Komentarz usunięty przez moderatora