Lata pracy na marne. Państwo zabrało gdyńskiemu kolekcjonerowi dorobek...
Okazuje się, że ogromna kolekcja zbierana w pocie czoła, latami i za prywatne pieniądze przez niejakiego Jacka Urbańskiego z Gdyni nie jest wcale taka prywatna. Prokuratura poinformowała kolekcjonera, że 10 z 13 tys. zebranych przez niego historycznych monet to zabytki. Oznacza to, że...
Evilus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 166
- Odpowiedz
Komentarze (166)
najlepsze
Obowiązek wskazania pochodzenia majątku to nie jest domniemanie winy!
I o to się rozchodzi skąd on ma te monety kupił? Legalnie? A może wykopał, znalazł?
Bo jak mówi art 35 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami "Przedmioty będące zabytkami archeologicznymi odkrytymi, przypadkowo znalezionymi albo pozyskanymi w wyniku badań archeologicznych,
10 (domyślnie: tysięcy) z 13 tysięcy (...) monet - tak się to czyta ;)
@pesel67:
te 10 monet może mieć warość 90% wszystkich
klik
" odkrytymi, przypadkowo znalezionymi albo pozyskanymi w wyniku badań archeologicznych, stanowią własność Skarbu Państwa."
A co z tymi zakupionymi od innych kolekcjonerow czy na