Milion Amerykanów żyje w autach. To nie leserzy i nieroby.
O mieszkających w autach, kamperach i vanach mówi się workamperzy. Są wśród nich ludzie wszystkich profesji, jedno z najbogatszych państw świata – Stany Zjednoczone – wyrzuciło za burtę. Znaczną grupę stanowią seniorzy po 70., skazani na głodową emeryturę i pracę ponad ich siły dla...
A.....S z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 389
- Odpowiedz
Komentarze (389)
najlepsze
Mogliby wyjechać, ale to już nie jest takie fajne opuszczać lewacki raj xD lepiej mieszkać w samochodzie i żyć marzeniami
W LA czy SF większość wciąż mieszka w domach jednorodzinnych, co sprawdza się w małych i średnich miejscowościach. W metropoliach jeżeli budownictwo nie pnie się w górę, to dostępność działek będzie coraz mniejsza a ceny coraz wyższe (albo dojazdy do pracy po 1.5-2h).
@Sprus: O matko a co ma do tego lewicowy raj? Dla kontrastu w prawicowym raju jaki jest Honkong ludzie gnieżdzą się w ciasnych klitkach po parę m2 i płacą grube siano za wynajem takich lokali. Spłycenie problemu do lewica vs prawica to kwintesencja wykopkowego rozwiązywania wszystkich problemów
@Sekularyzacja:
I dlatego nigdy nie będziesz w życiu robił niczego innego niż życie
Komentarz usunięty przez moderatora
podatku katastralnego
którego mamy co raz wieksza ilosc zwolenników, w tym wielu na wykopie.
Jesli wprowadzimy w Polsce podatek katastralny to w perspektywie kilku lub kilkunastu lat dorobimy sie wlasnie takich osiedli przyczep i ludzi mieszkajacych w samochodach.
@kunajk: Wynajmując chatę, będziesz bulić jeszcze na ten podatek. Niewielu będzie stać na takie obciążenie = siedzenie w kamperze.
Ale musi być,bo wielu ludzi jeszcze żyje stereotypem,że USA jest najwspanialszym rajem na ziemi, a jest po prostu najbogatszym krajem trzeciego świata.To się od czasów "Kochaj albo rzuć" ciągnie....( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kiedy taki lądował na jakimś Jackowie w latach 80-tych i był zachwycony cywilizacją.
A do tego się Hally'ego Johnson'a nasłuchał i jego "Americanos" gdzie Ameryka to....
@bylem_bordo: niby tak ale diabeł tkwi w szczegółach
ktoś powie że social security wypłacające $1500 miesięcznie, food stamps i możliwość mieszkania w kamperze w trailer parku z bieżącą wodą za $400/m-c to teoretycznie jest zagwarontowanie komuś jedzenia, wody i
wielu liberałów uważa podobnie (dochód podstawowy to koncept zaproponowany pierwotnie przez liberałów).
Zresztą powodem obecnego statu rzeczy w US, i wielu innych krajach zachodnich nie jest prawactwo czy lewactwo, a raczej etatyzm i korporacjonizm.
Korporacjonizm - firmy ubezpieczeniowe są odpowiedzialne za olbrzymią inflację kosztów leczenia w US, a firmy finansowe za inflację środków trwałych przez nadmierną akcję kredytową (to już na całym świecie). Rolnictwo,górnictwo i wiele innych - lobbowanie
@slozubn: Uważam że mam w miarę liberalne poglądy, ale podzielam Twoje zdanie.
Potrzeba własnego kąta jest jedną z fundamentalnych potrzeb (jak jedzenie czy dostęp do mediów typu woda czy energia elektryczna). Problem bardzo dobrze widać w takich rozwiniętych gospodarkach jak USA czy Wielka Brytania - tam nieruchomości