Ale koleś ma podejście do ćwiczeń, obciążony plecak i spacer po gurach, na pewno na zdrowie to wyjdzie. Lepiej darować sobie ten plecak i zwiększyć tempo jak chce się zmęczyć. Dobrze mówię?
@ElCidX: zależy co chcesz zrobić, jeśli chcesz zbudować sobie większe mięśnie to potrzebujesz obciążenia,jednakże ja wybieram ćwiczenia w ktrych moje ciało jest moim obciążeniem np. planck
Dokument przynajmniej z 2016, eksperci mówią, że opodatkowanie cukru nie przynosi żadnego efektu (zdrowotnego) bo jest nadmiar jedzenia i brak ruchu i tak - a co robi Morawiecki w 2021 - opodatkowuje cukier :) Za 5-10 lat dojdziemy do tych samych wniosków które są znane na zachodzie, ale po co się uczyć na cudzych błędach.
1 Tak cukier uzależnia i jest jednym z głównych powodów otyłości, bo ludzie nie zdają sobie sprawy że cukier też ma kilo kalorie, nie wiedzą też jakie jest ich zapotrzebowanie energetyczne. Małą cegiełkę dokładają do tego przepisy kucharskie które zamiast precyzować proporcje dają nam w przepisie 'garść cukru ' czy tego podobne. 2 W materiale jest manipulacja, np. gość bierze tuńczyka i mówi tu jest cukier a potem fasole i mówi tu
@Hereticsheresy: Patrząc na moją rodzinę to mam wrażenie te wszystkie diety to próba pójścia na skróty w odchudzaniu się, aby uniknąć aktywności fizycznej. Więc są dwa wyjścia 1. Sensownie się głodzisz(dieta) i tracisz na wadze. 2. Uprawiasz aktywność fizyczną oraz normalnie jesz i tracisz na wadze.
Z punktem 1 jest ten problem że z głodem nie wygrasz jak z sennością. Dodatkowo kiedy organizm ma deficyt energetyczny to spowalnia metabolizm co skutkuje
Nie muszę oglądać żeby to potwierdzić. Na miesiąc odstawiłem cukier i waga mi spadła o ok 6kg. Reszty nie zmieniałem. Tylko cukru zero. No ale ciągnie mnie to tego gówna i znów go zre. Znów ważę ile ważyłem. (╥﹏╥)
Ja tam nie wiem, lubię słodycze, nie przesadzam ale codziennie 2 paski czekolady zjem. Nie słodzę kawy/herbaty, nie piję gazowanych napojów. Od święta jakieś ciasto. Czyli nie przesadzam, ale zupełnie nie unikam. Codziennie godzinka spaceru i jakaś drobna gimnastyka. I nigdy nie miałem problemów z wagą, zawsze idealnie w środku BMI, zero brzucha.
Polecam używanie stewii. Korzystam od prawie roku. Na 5 gramach suszu robi się 250 ml naparu (gotuje się 30 minut na małym ogniu) i służy mi to do słodzenia herbaty, ale też ciast. Wersja z samemu przygotowanym naparem jest lepsza niż tabletki ze stewią (są tam też inne składniki niż sama stewia).
Komentarze (418)
najlepsze
Dobrze mówię?
Za 5-10 lat dojdziemy do tych samych wniosków które są znane na zachodzie, ale po co się uczyć na cudzych błędach.
2 W materiale jest manipulacja, np. gość bierze tuńczyka i mówi tu jest cukier a potem fasole i mówi tu
1. Sensownie się głodzisz(dieta) i tracisz na wadze.
2. Uprawiasz aktywność fizyczną oraz normalnie jesz i tracisz na wadze.
Z punktem 1 jest ten problem że z głodem nie wygrasz jak z sennością. Dodatkowo kiedy organizm ma deficyt energetyczny to spowalnia metabolizm co skutkuje
Ja próbowałem, ale nie wykiełkowało nic.
No ale ciągnie mnie to tego gówna i znów go zre. Znów ważę ile ważyłem. (╥﹏╥)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora