Hej,
Chciałbym wam pokazać jak "profesjonalne" sklep morele.net podchodzi do reklamacji i obsługi klienta, ale first thing first...
25.11 złożyłem zamówienie na RX5700XT w sklepie morele.net
Wszystko fajnie, karta przyszła, podpinam do PC, co się okazuje - karta wywala system. Podczas obciążenie resetuje się komputer, słychać charakterystyczny dźwięk buzzera bios: 1 długi 2 krótkie - błąd karty graficznej. Ok, zdarza się, reklamacja do morele.net z opisem problemu, kurier na następny dzień. Rezultat - karty po miesiącu wraca do mnie, podobno wymienili "bezpiecznik w karcie graficznej", dodatkowo dostaje w gratisie zniszczony metalowy uchwyt, który odpowiada za mocowanie karty graficznej.
Ponownie konsultuje się z morele.net i ich działem obsługi. Pan specjalista zakłada kolejne zlecenie reklamacyjne, mówi, że to częsty problem i nie ma problemu, naprawią. (Będzin Pan zadowolony( ͡° ͜ʖ ͡°)) Ponownie odsyłam kartę kurierem...
Mijają ~ dwa tygodnie, dostaje informację o zakończeniu zlecenia, zapytałem się co zrobili z kartą, w odpowiedzi dostałem informację, że uszkodzony element został UWAGA: WYPROSTOWANY :D
No i na koniec pic rel jak profesjonalnie została naprawiona karta, jak profesjonalnie ktoś WYPROSTOWAŁ zniszczony element.
+ standardowo bonus, według morele 50zł rekompensaty przy karcie za 2K to odpowiedni upust XD
Tak wiem, zielonki dupa cicho, ale może ktoś sie zastanowi przed złożeniem zamówienia w tym sklepie.
Pozdrawiam cieplutko
@morele_net (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง
#morele #komputery #afera #pcmasterrace
Komentarze (196)
najlepsze
Cisnij ich mirek i jak beda krecic to
Ja ani z Morele, ani z X-kom nie miałem nigdy żadnego problemu. Jak chodzi o karty graficzne to Radeony to zawsze była loteria i to nie jest kwestia sklepu, bo w każdym sklepie gwarancja kończy się tak, że dostajecie refuba. Wasza karta też zostanie naprawiona i będzie czekała na nowego właściciela.
Nie spotkałem się nigdy, aby
kto normalny kupuje coś w morele - sama nazwa brzmi jak podrzędny portal z ogłoszeniami
@scribe: tysiące klientów, wpadki są marginalne a wykopu prawie nikt nie czyta.