Mężczyzna w Tokio zarabia jako "osoba do wynajęcia, która nic nie robi"
Ludzie wynajmują go żeby w ciszy towarzyszył im w stresujących sytuacjach, wyrównywał liczbę uczestników gier wideo do parzystych zespołów albo żeby się wygadać. Spełnia też rolę towarzysza na pierwszych randkach i spacerach. Odzywa się tylko pytany, nie ocenia, nie daje rad i nie motywuje. [ENG]
kaspil z- #
- #
- #
- 164
- Odpowiedz
Komentarze (164)
najlepsze
Brawo za czujność