Niezależnie od kryzysu, chełmscy radni życzą sobie maksymalnej podwyżki.
Pandemia, firmy padają lub ledwo zipią, ludzie tracą pracę, końca ograniczeń nie widać, ale dwunastka radnych koalicji rządzącej Chełmem ma to gdzieś. Chcą podwyżki diety. I to nie o wskaźnik inflacji, ale od razu nawet o tysiąc złotych. W kolejnych wyborach zapewne znów będą przekonywać,...
mannoroth z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze