Piszę to znalezisko, żeby przestrzec przed korzystaniem ze sklepu internetowego @Media_Expert
tl;dr @Media_Expert nie potrafił zrealizować mojego zamówienia przez 25 dni. Gdyby nie moje dociekania, nie wiedziałbym co dziej się z paczką. Komunikacja z klientem w wykonaniu tego sklepu leży i kwiczy.
27 listopada złożyłem zamówienie na kilka rzeczy, w tym na parę prezentów świątecznych za kwotę blisko 500zł.
Pomyślałem sobie, że na spokojnie, miesiąc do świat, to nawet jak przyjdzie z opóźnieniem, to do Wigilii wszystko będzie na miejscu. Planowany termin dostarczenia ustanowiony był na 3 grudnia. Tegoż dnia jak i następnego otrzymałem maila o wydłużeniu terminu realizacji. No spoko, pomyślałem blek frajdej, to mają zapiernicz na magazynach i nie wyrabiają. Pewnie potrzebują jeszcze kilka dni.
Po dwóch dniach otrzymałem wiadomość, że reklamacja jest w toku, wyjaśniają sprawę i odezwą się jak coś ustalą. 13 albo 14 grudnia zadzwonił pracownik @Media_Expert i powiedział, że jedna z rzeczy, która była zamówiona uległa uszkodzeniu przy transporcie, to była ostatnia sztuka, nie ma więcej i nie wiadomo kiedy będzie. Były dwie opcje albo anulować całe zamówienie albo wyrzucić jeden produkt i resztę wysłać. Skorzystałem z drugiej opcji. Pan skorygował zamówienie i zapewnił, że wszystko inne skompletowane i za moment czeka na wysyłkę. 18 grudnia nadal nie otrzymałem wiadomości, że paczka została wysłana. Ponownie dzwoniłem na infolinię, Pani przyjęła zgłoszenie skontaktowała się z osobą odpowiedzialną za to zamówienie, przeprosiła za zwłokę ale nastąpiło jakieś nieporozumienie w związku z wykreśleniem jednego przedmiotu i przez moment moje zamówienie wisiało pod dwoma numerami w systemie. Pani zapewniła, że został wystawiony list przewozowy, zamówienie jest kompletne prawdopodobnie jeszcze tego samego dnia kurier odbierze paczkę i na początku przyszłego tygodnia będzie u mnie. Pomyślałem sobie - spoko, z przygodami ale cała historia kończy się dobrze. Myślicie, że paczka została wysłana 18 grudnia - nic z tych rzeczy. Dzwoniłem ponownie 21 grudnia, ponownie jakaś Pani sprawdziła wszystko w systemach, przeprosiła. Wysłała zapytanie i ponaglenie na magazyn, żeby czym prędzej wypchnęli paczkę. Zapewniła, że do świąt dojdzie. Do godziny 14.43 22 grudnia paczka nie została wysłana. Po ponownym kontakcie z infolinią Pani powiedziała, że nie dostała odpowiedzi na ponaglenie i zapytanie, które zostało wysłane do magazynu wczoraj. Ostatecznie mocno wkur$%#@!! anulowałem całe zamówienie, na zwrot kosztów będę czekał do 14 dni roboczych.
Najbardziej żenujący jest brak komunikacji w wykonaniu tego sklepu. Gdybym nie dzwonił i nie dopytywał - nie otrzymałbym żadnej informacji. Reklamacja na zbyt długi czas realizacji zamówienia do tego momentu również bez rozpatrzenia. I tak sklep będzie sobie obracał moimi pieniędzmi. Nauczony tym przykrym doświadczeniem, nie będę więcej korzystał z tego sklepu i Wam też odradzam.
Pozro i z fartem
#afera #sklepyinternetowe #obslugaklienta #mediaexpert #zalesie
Komentarze (234)
najlepsze
Zawsze zastanawia mnie jedno:
skoro ja mogę im zapłacić od razu, to dlaczego w drugą stronę pieniądze wędrują dwa tygodnie?
@slx2000: bo takie są przepisy i nikt się z tego tłumaczyć nie musi.
art. 32 ustawy o prawach konsumenta
Po co moją oddawać wcześniej?
@TeflonDon: Zdecydowanie. Mi anulowali zamówienie na TV twierdząc, że brak towaru na magazynie, choć w necie cały czas był dostępny. Dwa dni później ten sam TV miał już 200 zł wyższą cenę. Kutafony, nigdy im tego nie zapomnę.
Ci panowie z Media Expert!
Jakież było moje zdiwienie, jak się okazało, że czajnik ma wtyczkę UK i dołożoną przejściówkę na gniazdko EU. Dodatkowo przejściówka miała za małą tolerancję - 10A. Czajnik ma 3000W. We wtyczce oryginalnej był bezpiecznik na 13A. Widze, że ME sprzedaje sprzęt z jakiejś lewej dystrybucji jak Janusze na allegro.
@cobalt06: @Media_Expert, zdajecie sobie Państwo sprawę, że sprzedając sprzęt który przytoczyłem, narażacie swoich klientów na pożar?
Najśmieszniejsze jest to, że w PL instrukcji (która jest wydrukowana na zwykłej drukarce laserowej na kartce A4) nie ma mowy o przejściówce. Jak ktoś sobie sfajczy mieszkanie, to pewnie będzie samo sobie winien.
NIGDY PRZENIGDY NICZEGO TAM NIE KUPIĘ
do boberka też straciłem szacunek za tego #!$%@? mariana i barbarę