Ekspert: gdyby mutacja była z Warszawy, byśmy jej nie zauważyli
- "ograniczanie transportu jest działaniem spóźnionym. Nic to nie da, poza ewentualnym efektem psychologicznym: - ocenił w TOK FM dr Ernest Kuchar. " Ten wirus stał się popularny, bo pojawił się w Londynie. Gdyby pojawił się w Warszawie, to w ogóle byśmy tego nie zauważyli "
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- 46
- Odpowiedz
Komentarze (46)
najlepsze
„Jeśli na przykład do zahamowania transmisji wirusa, który jest mało zaraźliwy, wystarczyło zaszczepić 60 procent populacji, to w tej chwili, żeby uzyskać ochronę populacyjną na wirusa, który jest znacznie bardziej zaraźliwy, odsetek zaszczepionych musi być znacznie większy. Sięgający nawet 90 procent - wyjaśnił”
A to Ci przypadek ( ͡º ͜ʖ͡º)