Hotele idą z państwem do sądu, ale pozwu zbiorowego nie będzie
Właściciele tracą źródło zarobku. A ponieważ nie mogą liczyć na pomoc z tarczy 6.0, szykują się do pisania pozwów. – Istnieje duże ryzyko, że pozew zbiorowy zostałby odrzucony. Indywidualnie składane mają większą szansę na powodzenie – tłumaczy Marek Łuczyński, prezes Polskiej Izby Hotelarzy (PIH).
OsiemPiec z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 39
- Odpowiedz
Komentarze (39)
najlepsze
@sicknature: super państwo prawa, zabronili ci prowadzić legalny biznes, plajtujesz, cały twój biznes przejmuje jakiś zagraniczny fundusz a za 8 lat dostajesz wyrok że jednak państwo nie miało racji XD Kto ci odda 8 lat
Hotfix na hotele już się kręci, o 23:50 deploy na proda
To tak, ale
Po prostu wystarczy wybrać takich polityków, którzy będą rozsądnie rządzić i służyć narodowi.
@ukradlem_ksiezyc:
1) nie każdy restaurator to prawnik, a nawet prawnicy byli zmieszani tym wszystkim co się dzieje,
2) wprowadzenie restrykcji, nawet bez podstawy prawnej rodzi skutek taki, że ludzie po prostu myśla, że restauracje mają być zamknięte i tyle. Nie idą do nich. Więc pozostawienie otwartych gastronomii w czasie, kiedy rząd mówi że mają być zamknięte generuje jeszcze większe starty niż gdyby je po prostu zamknąć,