Druga fala koronawirusa zabrała optymizm małym firmom
Coraz więcej polskich przedsiębiorców nie widzi szans przetrwania koronakryzysu. Według nowego badania Krajowego Rejestru Długów (KRD), wielu obawia się, że ich firmy nie dotrwają do wiosny. Eksperci rzeczywiście oceniają, że dopiero w maju możliwe jest przyspieszenie w inwestycjach i...
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
@kuroszczur: nazywanie rzeczy po imieniu nie jest dobra :)
rząd pod pretekstem koronawirusa niszczy małe i średnie firmy aby zlikwidować klasę średnią doprowadzić do kryzysu i oddać cały państwowy majątek w ręce wielkich zachodnich korporacji.
"WEF: by 2030 You’ll own nothing And you’ll be happy"
robią nam komunizm 2.0. Tak jak przy wprowadzaniu PRL zabrali ludziom firmy,
To nie druga fala koronawirusa dobija gospodarkę, tylko rząd tłuków i młotków w stylu mierni, ale wierni czyli obecna władza posiadająca większość ---> nazywa się PiS... Faktycznie można przyjąć, że inna władza mogłaby robić podobnie, ale teraz to tylko gdybanie... PiS jest odpowiedzialny za gówno, w którym jesteśmy, to oni rządzą i żadne "a za
Poczekajcie tylko co spece Matiego zalecą mu przy trzeciej fali...
Zatęsknicie za falą pierwszą i drugą ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
Byłbym względnie spokojny, gdyby miało to tylko miejsce w naszym kraju, jednak widać to wszędzie. Jedna,
I powtórzę - nie ty jeden masz bezpośrednie info od Szwedów. Ale też mogę napisać, że czerpiesz informacje z sufitu. ¯\_(ツ)_/¯
https://koronawirusunas.pl/
Widzę, że od marca do czerwca mieliśmy po jakieś 200-500 zachorowań dziennie.
Później były wybory prezydenckie, gdzie premier z prezydentem jeździli po kraju i wmawiali ludziom, że wirus jest w odwrocie i już nie trzeba się go bać.
Jeszcze dorzucili bony turystyczne zachęcając ludzi do podróży po całym kraju i liczba zachorowań w lipcu-wrześniu wzrosła do 500-900.
A potem wysłali uczniów do
Fale zachorowań widać praktycznie w każdym kraju europy - wykresy aktywnych przypadków. Najlepiej widoczne dla Włoch, UK i Hiszpanii.
Praktycznie w każdym kraju w różnych momentach występowały 2 fale zachorowań.
U nas i np. w Czechach i Słowacji udało się wypłaszczyć pierwszą falę. Na drugą nikt w Europie nie był gotowy.
Przez to u nas nie wydać na wykresach fal, bo porównujesz wyniki z marca, kwietnia - 10 tys