Pierwszy "Karp" Radia 357

Polskie Radio zastrzegło nazwę "Przyjaciele Karpia", więc byli dziennikarze radiowej Trójki dokonali małej zmiany. Słowa: Artur Andrus, Kuba Strzyczkowski Muzyka: Wojciech Kaleta, Filip Jaślar Wśród gości także dawni dziennikarze: Marcin Zaborski, Dariusz Rosiak, Robert Kantereit.

[Obles]

Sama miłość <3

[samuray]

Wiadomo kiedy ruszają i czy będzie można ich sluchać na Tuneln?

[dudi_]

@samuray: dadzą znać 2-3 dni przed. Podobno mają slot na tunein załatwiony.

[blabusna666]

@samuray: Tune in tak, V tuner tak, bezpośredni link acc tak, Ruszają w tym tygodniu, a najlepiej słuchać na aplikacji, bo będą alternatywne audycje ( dwa pasma nadawane równolegle ( sam uskładasz ramówkę z klocków)

[WTFaydh]

Kiedy ruszą 357? Wiem że były pilotażowe audycje, dziś chciałem rano zapodac poranna z Marcinem Łukawskim ale na open fm nie znalazłem.

[blabusna666]

@WTFaydh: W tym tygodniu, dokładny dzień nie podany

[blabusna666]

@warszawiak39: śledzisz informacje dla patronów? Wczoraj ruszyło wstępnie studio, dziś lecą testy obciążeniowe infrastruktury propagacyjnej

[Popsus]

https://www.youtube.com/watch?v=OF54rSifnJE - mam jakiś sentyment do Karpia z 2010 roku. Słowa napisał wtedy chyba Andrzej Poniedzielski.

[AutonomouslyDangling]

Jest nadzieja jeszcze. Aż miło posłuchać!

[kabiz]

Wreszcie słuchalna wersja (dzięki coraz lepszemu autotune :)

[Chrzonszcz]

#!$%@?ć z tym.. PR i bez uciekinierów ma do zaoferowania wiele więcej niż te dziwne radyjka

[wuadek]

Mam mieszane uczucia. Słabo wykonane, ale lepsze niż trójkowe, nienawidziłem Karpia. Dysonans mam.

[Kaczus2B]

@wuadek: ale to jest wlasnie urok tego, ze jest takie przasne i wykonane amatorsko. Oczywiscie, jakby mialy byc tylko takie utwory, to powiem nie, ale to cos, jak u Manna raz na wiele miesiecy pojawi sie Eilert Pilarm, czyli cos z innej planety - dla zabawy, a w wypadku karpia i dla pomagania.

[gelerth79]

@wuadek: Pierwszy był spoko.

[Katedra_z_chlebkiem]

Ech... Pamiętam, jak w 2000 była premiera pierwszego karpia. Nagrałem na kasetę. W radiu wielkie wydarzenie, generalnie to było nawet świeże.
Rok później zapowiadali, zapowiadali, a jak przyszła premiera... Co? Ten sam refren? Co to ma być? Później już wiedziałem, ale parę lat temu ze zdziwieniem odkryłem, że oni to nadal nagrywają.
Puszczam ten nowy, tegoroczny i słyszę "krok po kroku, krok po kroczku". Tak, jak Trójka kiedyś była moim radiem, tak

[wuadek]

@RoMaN_MiKLaS: Dla nas tez coś musi być. Nie jęcz i pracuj, moje emerytura się sama nie wypłaci.

[Myszowor1]

@RoMaN_MiKLaS: znaczy że jak? Ludzie w wieku Wojciecha Manna to już nie mogą się śmiać? Za starzy są, czy za mało ich żeby mieli prawo do własnego poczucia humoru? A może po prostu te żarty są za trudne dla typów, którzy spadają z krzeseł przy "żartach" o sraniu opowiadanych przez tzw. gwiazdy polskiego stend-upu?

[niecodziennyszczon]

Łoo kurła jak ja tego słodkiego pierdzenia nigdy nie lubiłem. To jest ta strona dawnej Trójki, która akurat mogłaby dla mnie nie istnieć. Nie słuchałem jeszcze specjalnie tego nowego radia, ale jeśli całemu nadawany jest taki klimat to zdaje się, że nic nie tracę.

[wuadek]

@niecodziennyszczon: Dokładnie, trójka to nocki z autorami a nie te pierdzenie.